"Advanced Grammar in Use" jest rzeczywiście bardzo podobne do
"English Grammar in Use" jeśli chodzi o układ i szatę graficzną (co zresztą się, ponoć, p. Murphy'emu bardzo nie podobało w swoim czasie). Jeśli chodzi o zawartość merytoryczną to jest tam większy zakres wiadomości niż u
Murphy'ego. Ta książka nie jest kopią z dopiskiem "Advanced" na okładce. Polecam, myślę, że warto kupić.
Jeśli chodzi o
M. Vince'a to miałem przyjemność przerabiać "Advanced Language Practice" - jest to niezwykle ciekawa pozycja. Z jednej strony jest to książka do gramatyki, z drugiej zaś, są tam ciekawe rozdziały (a jest ich sporo, jak na taką książkę) z zakresu słownictwa. Zagadnienia omówione są na trochę innej zasadzie niż u Hewings'a, gdzie rozdziały odpowiadają dość wąskim zagadnieniom. Trudno powiedzieć co jest lepsze - po prostu warto mieć obie. Myślę, iż odpowiednik na poziomie FCE nie ustępuje pod względem merytorycznym.
Pisałeś też o słownictwie. Gramatyka i owszem, jest potrzebna oraz ciekawa (fascynująca rzekłbym nawet), ale to właśnie znajomość słownictwa jest tym, co należy opanować. Na tym można bazować dalsze umiejętności. Bez słownictwa ani rusz. W związku z tym polecam książkę p. Mariusza Misztala "Tests in English. Thematic Vocabulary". Niezwykła książka nafaszerowana słownictwem - zarówno tym bardzo przydatnym (często nie pojawiającym się w innych książkach) jak i tym z (trochę) wyższej półki. I jeszcze jedno - książka wydana przez WSiP - przystępna cena, około 19/20 pln. Bardzo, ale to bardzo polecam.
Jeszcze a propos cen. Księgarnie językowe często udzielają zniżek studentom filologii oraz słuchaczom kolegiów językowych. Taki rabat wynosi (przynajmniej w sieci PolAnglo oraz innych księgarniach w moim mieście) ~20%. Przy cenach brytyjskich wydawnictw warto zastanowić się czy ktoś ze znajomych nie ma zniżek, jeśli się samemu takowych nie posiada.