tyle co sobie poczytałem odnośnie "natural way"..
Z opisu tej metody doszedłem do wniosku, że jest to "małointensywny" Callan. Też nie skupia się na gramatyce! Podstawowa zasada: słuchasz - rozumiesz - zapamiętujesz - mówisz (wielokrotnie powtarzając).
Do zrozumienia metody polecam.. Teletubisie przy współpracy małego dziecka: powtarzają, zadają pytania, odpowiadają (proszę bez krytyki tej bajki.. nie ten temat ;)
Podobno British Council prowadzi kursy oparte na tej metodzie! Ciekawe czy w Polsce też.. i jak to wygląda (jakoś nie potrafię wyobrazić sobie huralnie odpowiadającej bandy "dziadów" na pytanie lektora..)?