doradzcie...

Temat przeniesiony do archwium.
mhmh wysylajac list zawiesil mi sie komp...wiec pisze jeszcze raz..najwyzej beda dwa moje posty-za co przepraszam:)
Zaczne od nowa:) wielu z was uczy sie jezyka na wlasna reke..samodzielnie.Ja postanowilam wyprobowac metode czytac-czyli czytac,czytac,i jeszcze raz czytac.
Pierw czytam tekst,nastepnie wybierajac slowka ktorych nie rozumiem-tlumacze je,po czym jeszcze raz czytam tekst-tym razem tlumaczac go na polski...slowka jak i tekst pisze sobie na kartce(zawsze pomaga to utrwalic nowo poznane slowka)
Chcialabym was zapytac jakie wy preferujecie sposoby samodzielnej nauki.Prosze o wasze opinie na ten temat..
dobry sposob - ale kto Ci pomaga w wymowie tych slowek?
zakupilam slownik longmana i tam byla plytka...naprawde polecam...lektor mowi kazde slowko,majac mikrofon mozesz sie nagrac i odsluchac pierw swoje pozniej lektora....
Panowie Merriam-Webster:

www.m-w.com

;)