Akcent Polakow.

Temat przeniesiony do archwium.
Jakie bledy popelniaja Polacy w wymowie wyrazow, czy tez jaki maja charakterystyczny akcent, co by mozna bylo stwierdzic po prostu, ze to Polak.
Cale ksiazki i rozprawy o tym napisano, wic trudno tak w dwoch zdaniach, ale...

Jednym z powszechnych bledow jest ubezdzwiecznianie koncowek wyrazow, ktore w jez. angielskim powinno wymawiac sie dzwiecznie. W jezyku polskim jest to naturalny proces, bo nie zmienia znaczenia wyrazu, czy powiemy:

jablko czy japko
brzeg czy brzek, chociaz "stog siana" brzmi jak "stuk" - ale mozna sie domyslec, co chodzi

W angielskim natomiast "bags" to /bagz/, nie /baks/ - jak mowia Polacy. Jeden z moich bylych wykladowcow bardzo nie lubil, gdy studenci mowili wymawiali "and" jako /ant/ - zwracal uwage i nazywal to tepieniem "mrowek".

Inny problem Polakow to dlugie i krotkie samogloski, np
live - leave
ship - sheep
Dlugosc samogloski czesto decyduje o znaczeniu slowa, wiec trzeba uwazac.
To tyle na poczatek.
Zbyt twardo i wyraźnie wymawiają.
Ale Polacy i tak nie startuja z najgorszej pozycji jesli chodzi o zdobycie niezlego akcentu. Wystarczy chocby wspomniec przyklad Chinczykow/Japonczykow ktorzy to nie widza roznicy pomiedzy "r" a "l".
Jesli w szkolach przykladaloby sie jakakolwiek wage do cwiczen fonetycznych to Polacy mowili by duzo lepiej. A jak jestem jedyna osoba sposrod 15 ktora koncowki -ing wymawia bez g na koncu, a nauczyciel nic nie mowi, to niestety wymowa Polakow dlugo (ogolna) nie ulegnie poprawie.
Chociaz jest nauczycielka w mojej szkole (po filologii angielskiej), ktora wymawia 'comfortable' w dosc znany Polakom sposob.

Korzystajac z topicu, zapytam sie: jak moge cwiczyc swoja wymowe? Tzn. jakies ksiazki? Mam 'How now brown cow', slyszalem ze calkiem niezla jest ta ksiazka. Problem w tym, ze np. opis krotkiego /i/ jest dla mnie zbyt niedokladny i jako ze nie mam tych 8 czy 6 lat nie wystarczy ze uslysze na tasmie nagrany glos i bede potrafil powtorzyc ten dzwiek.
Tak ogólnie to wydaje mi się, że wspomniane błedy nie dotyczą tylko Polaków, ale ogólnie Europy Wschodniej - słyszałem, że pytano naszych rodaków z której części Rosji pochodzą... ;)
Nawet mi nie mowcie o Chinczykach - ucze ostatnio studentow z Chin i przyznam szczerze, ze sluchajac ich wymowy, tesknie za studentami z Polski. Zgoda, to nie ich wina - artykulacja w chinskim to zupelnie inna bajka, wiec nic dziwnego, ze trudno im sie przestawic na angielski akcent wyrazowy/ zdaniowy, ale powoduje to niespotykane problemy w porozumiewaniu sie. Polskie bledy w wymowie to przy tym naprawde niewielki problem (co nie znaczy, ze rodacy powinni siasc na laurach ;-))
No wiekszosc bledow nativow jezykow slowianskich beda sie pewnie powtarzac, dlatego ktos z UK raczej nie rozrozni Czecha czy Polaka po akcencie.
Chociaz... czasem w ogole nie poznaja, ze to obcokrajowiec:
http://www.antimoon.com/forum/2003/2861.htm
http://www.antimoon.com/forum/2003/2936.htm
Warto zwlaszcza zwrocic uwage na wypowiedzi Ryana - US native'a.
A co do wspomnianego przez Pakka "comfortable" - nie wiem dlaczego, ale jest to dosc powszechny blad - byc moze niektorzy sadza, ze skoro w pisowni jest "table" to nalezy to czytac jak "stol". ;-))
>(co nie znaczy, ze rodacy powinni siasc na laurach ;-))

Podziel sie swoimi doswiadczeniami w nauce wymowy to im pomozesz ;-).


Maly offtop: Gdyby nam zas zachcialo uczyc sie chinskiego...
"Język chiński dzielimy na (a może raczej wyróżniamy) język pisany i język mówiony. Język pisany nie zawiera informacji o wymowie, dlatego znaków trzeba się uczyć na pamięć. Myślę, że właśnie tego najbardziej obawia się większość ludzi w nauce chińskiego.
Jednak nie tylko znaki chińskie są utrudnieniem w nauce dla Europejczyków, na przykład. Sprawę komplikuje również fakt, iż chiński to język tonalny. Co to oznacza? Otóż, każdą sylabę możemy wypowiedzieć na 5 różnych sposobów, zmieniając całkowicie znaczenie.
Przykład:
sylaba "ma"
妈 - mā - mama - ton 1, wysoki
麻 - má - konopie - ton 2, wysoki rosnący
马 - mǎ - koń - ton 3, opadająco-rosnący
骂 - mà - przeklinać - ton 4, opadający
吗 - ma - partykuła pytajna - ton 5, neutralny, wymowa zależy od poprzedniej sylaby"
:-)
Pakku, ten Tom, ktory sie tam nagral, ma po prostu niesamowita wymowe. Podejrzewam, ze jezyka uczyl sie dlugo. Nie kazdy nasz rodak, ktory wyjezdza za granice, zna jezyk na takim poziomie.


Staram sie, chociaz na forum nie jest to latwe. A moze bys tak nagral jakis sample? ;-))
Polacy nie maja tez nawyku niewymawiania /r/ na koncu wyrazu badz wymawiania go przed samogloska...ale to fakt nie jestesmy w tym najgorsi...Hiszpanie na przyklad nie potrafia ( lub maja z tym ogromne trudnosci ) wymowic kombinacji /st/ jak u 'star'...zamiast tego wymawiaja 'estar'
Skoro juz jestesmy przy nauce wymowy - warto pamietac, ze wymowa pojednynczych wyrazow to jedno, ale bardzo istotny jest tez rytm, melodia jezyka, intonacja, co skracamy, redukujemy, a czego nie, itp. Niektorzy "lapia" to instynktownie, ale warto pocwiczyc wymowe calych zdan, zwracajac uwage na to, jak slowa sie ze soba lacza. Datego tez w nauczaniu wymowy czesto stosuje sie tzw. jazz chants - krotkie zdanka powtarzane na modle wiersza/ piosenki.
Ja jeszcze dodam, że niektórzy uczący się mają lepszą wymowę gdy coś czytają niż gdy mówią. Czytając, nie trzeba się skupiać na gramatyce czy słownictwie, wystarczy na samej wymowie. W rozmowie natomiast trzeba się skupić na wszystkim, a to już wyższa szkoła jazdy. Im większy poziom zaawansowania, tym łatwiej. Początkujący i średnio zaawansowani zdecydowanie jednak lepiej czytają niż mówią, jeśli chodzi o wymowę.
Dobry pomysl, niech no tylko sobie mikrofon zalatwie...;-)
niektorzy nie maja tez sluchu fonetycznego i stad problemy w nauce wymowy i brak efektow
Ja siebie nagrałem. Tragedia. Nie bardzo wiem od czego zacząć... :)
Zacznij od zamieszczenia tego np. tutaj. Poradzimy.
Tylko jak zamieścić na forum plik?
a co to jest sluch fonetyczny? efekty zawsze beda jesli popracuje, mniejsze lub wieksze ale beda.
zamiesc link do zewnetrznego serwera ftp np. yousendit.com
Aaaha :). Dzięki
Zdarza sie, ze mozna pewnych niuansow wymowy po prostu nie slyszec. Moja wykladowczyni z fonetyki czesto nas o to pytala: Czy pani to slyszy? Tu jest live - leave? Czy slyszy pani roznice?
W takiej ksiazkowej wymowie to zdaje mi sie ze dosc latwo rozroznic, w mowie potocznej/filmie juz gorzej (tylko ze wtedy z kontekstu wiadomo).
http://download.yousendit.com/4653E9104C261422

To ja :). Nie krępujcie się, piszcie co jest źle! :)
*Chyba założę nowy temat, żeby nie mieszać... ;)
Witam. Jeżeli Oli2 znajdziesz chwileczkę czasu aby spojrzeć na nową wersje Stella.
http://orfi.uwm.edu.pl/~lennyks/accent/
Był bym bardzo wdzięczny. W szczególności chciałbym Cię zapytać o wymowę ae, które sprawia mi wiele problemów. Za wszelkie uwagi bardzo dziękuje. Jest to dla mnie szczególnie ważne aby brzmieć zrozumiale.
moze przeoczyłem i juz ktos to napisal, ale jesli chodzi o gloske, ktora praktycznie wszystkich zdradza, to /h/. W ang. jest to raczej wypuszczenie powietrza, a Polacy wymawiaja to w wyrazach o wiele bardziej dzwiecznie.
Bardzo chetnie poslucham, ale jutro - dzis juz czas spac. Nite, everyone!
>Nie kazdy nasz rodak, ktory wyjezdza za granice, zna jezyk na takim poziomie.

W dodatku nie wydaje mi sie zeby on wyjechal za granice (na stale). Pisze rtlko ze byl w UK i USA, nic nie pisze o mieszkaniu tam.
http://www.antimoon.com/learners/tomasz_szynalski.htm

topic z forum o poprawieniu wymowy z jego doswiadczeniami:
http://www.antimoon.com/forum/2003/2870.htm

W momencie zamieszczenia tamtych plikow dzwiekowych mogl miec jakies 27-28 lat w tym okolo 10 spedzonych na 'powaznej' nauce angielskiego.
Nie chce sie wierzyc, ze nabyl taki akcent nie mieszkajac w anglojezycznym kraju (w tym wypadku USA).
Temat przeniesiony do archwium.

 »

Praca za granicą