trochę (nie)typowy przypadek, ale mam nadzieje że pomożecie a nie zbluzgacie ;p
Niedługo będę w klasie maturalnej, myśle nad kupieniem repetytorium j. ang, nie wiem które wybrać... Myśle gł. nad maturą, bo nie zanosi się na stworzenie jakiejś grupy maturalnej a jestem na rozszerzonym niemieckim. Nie będę tego odkładać na ostatnią chwile
tyle, że jeszcze nie wiem co będę zdawać rozszerzone (ang/niem).. nie będę się rzucać na chama, bo się przejadę :[ angielski bardziej mi przypada niż "szprechanie" ;/ mimo, że nie uczę się go od podstawówki jak niemieckiego
chodzi mi gł. o dobre objaśnienia gramatyki, przydatne słówka itd itd. Tak jak np. w repetytorium z niemieckiego p. Rostek (kto zna)
no i powiedzmy, że chce aby w przyszłości to był mój "drugi ojczysty język"
co mogę to czerpie z neta - ale on jest usiany błędami i bez nauczyciela to tak inaczej... pozostają mi jeszcze kursy
swój angielski uważam za taki średniawy... tzn. rozumiem, znam zasady wszystkich czasów i paru innych rzeczy, ale za mało mówię i pisze na mniej stereotypowym poziomie, czytam na własną rękę, oglądam wiele filmów bez polskich napisów/dubbingu wsłuchując się w przekaz, znam sporo słówek - słownik na kompie cały czas włączony ;)
wiem że są: oxford, longman,
macmillan.... podoba mi sie "Jezyk Angielski Repetytorium gramatyki z cwiczeniami" - B. Jasińska, Jaślan, Neymann, ale mało o nim wspominają angliści
jakieś rady ? ;)