Słownictwo !!

Hej. Tak się właśnie zastanawiam ile właściwie potrzeba znać słów aby biegle posługiwać się językiem angielskim? Jak myślicie?
Może ktoś zna jakieś ciekawe artykuły w sieci na ten temat :)

500, ale trzeba wiedzieć jakie :))

Leon Leszek Szkutnik napisał kiedyś, że przy znajomości ok. 1000 słów ktoś moze biegle posługiwać się językiem, jeśli dobrze opanuje podstawy gramatyki.
Czytałem też, że przeciętny Anglik używa na co dzień nie więcej niż 3.000 słów. Problem polega na tym, że każdy, nieważne przeciętny czy nie, Anglik używa innych 3.000-siecznych podzbiorów słów. Dlatego trzeba nauczyć się ich 40.000 (ukłony dla autora bazy SM Audio-Advanced English i Profesora Henia).

40 tysięcy? Bejotka, żeś pojechał ostro :)

http://www.worldwidewords.org/articles/howmany.htm


Problem nie latwy do zgryzienia, sam bylem do tej pory zwolennikiem liczb blizej kikunastu tysiecy, ale ten artykul faworyzuje poglad bejkotki i rzuca swiatlo na trudnosci w definicji okreslenia "slowo"...

niełatwy orzech do rozgryzienia ?

banalny wręcz, w zależności od sytuacji i przeznaczenia używamy tych kilku tysięcy, jednocześnie pamiętając o innych kilku tysiącach, które nie podpadają pod specjalistyczne użycie, a nie zapominając o 500 wygodnych i praktycznych w użyciu, bez specjalnego przeznaczenia, słowach wytrychach :)

http://www.isel.edu.pl/teoria/rozdzial.php?nr=1

Rzeczywiście trochę przesadziłem. Przypomnę tu hasło SuperMemo Worldu z czasów, gdy ukazała się pierwsza wersja bazy SuperMemo AudioAdvanced English:

PO OPANOWANIU TEJ BAZY BĘDZIESZ ZNAŁ WIĘCEJ ANGIELSKICH SŁÓW NIŻ WYKSZTAŁCONY ANGLIK.

Baza liczyła właśnie 40.000 słów i wyrażeń.