samodzielna nauka ang?

Temat przeniesiony do archwium.
witam, mam problem nastepujacy, w anglii jestem juz prawie trzy lata, zasob slow moze raptem 400? pare zwrotow i tyle, szukam jakiegos sposoby by nauczyc sie choc w stopniu komunikatywnym tego jezyka, moglbym poswiecic dziennie ok 30-40 min+ weekend po dwie godziny, tylko jak zaczac? od czego? troche uczylem sie w pl ale to cale wieki temu, tutaj chodzilem na korepetycje do polki ale totalny beton ze mnie nic nie poszlo, poza tym zupelnie nie rozumiem angoli, mieszkam w manchester, oni mowia tu gwara tzw mankunian, polykaja gloski, zamiast tam gdzie slownik podaje wymowe "a" oni wymawiaja "u"? poradzcie cos bo mi juz rece opadaja
Jeśli mieszkasz w Wielkiej Brytanii, to najlepiej byłoby zapisać się na tam zorganizowany kurs języka angielskiego. Ale jak piszesz na naukę możesz poświecić co najwyżej 30-40 minut dziennie. W tej sytuacji pozostaje Ci nauka własna, może ta, wspomagana komputerowo.

Polecam Ci programy EuroPlus + Cambridge, Profesor Henry i SuperMemo rozmówki angielskie w miesiąc. Musisz przerabiać bardzo dokładnie i sumiennie codzienne lekcje, oraz codziennie konfrontować, to co nauczyłeś się wczoraj z tym co słyszysz w pracy, na ulicy i w pubie dzisiaj.

Wielokrotnie pisałem, że profesjonalny kurs, najlepszy podręcznik i najbardziej wyrafinowany program wspomagający naukę języka przedstawiają tylko jego "demo" prawdziwego języka można nuczyć się głównie na ulicy lub w pracy.
bede probowal zalapac sie na jakis kurs, problem tylko w tym ze ja pracuje do 17 a kursy zaczynaja sie od ok 17.30, po 10h pracy to troche ciezko jechac na lekcje, mam program prof henry, tylko czasami tlumaczenie nie pokrywaja sie np ze slownikiem longmana? slyszalem duzo dobrego o ksiazkach i materialach cambridge? moze macie jakies pozycje gl z gramatyka do polecenia? ostatnio w pl kupilem gramatyke ponsa i jedno repetytorium gramatyczne, pons raczej nie podszedl mi , otwieram to drugie repetytorium....... a tam to samo tylko inna okladka???
moze macie jakis prosty film do polecenia, zeby sie troche osluchiwac?
mam tylko ang telewizje, ale z tego belkotu niewiele rozumiem lub za szybko mowia, zastanawiam sie czy to nie jest zwiazane z wada sluchu jaka mam, slysze tylko na jedno ucho, moze ja nie slysze jakichs tonow? inni juz po paru mies rozumieja co sie do nich mowi a ja bardzo slabo, koszmar
Co do gramatyki to "English Grammar in Use" Raymonda Murphy, Cambridge
Słuchaj podcastów oraz lekcji z BBC Learning. Jeśli chodzi o słuchanie przeczytaj:
https://www.ang.pl/Sluchanie_porzadne_przygotowania_79077.html itd.
Korzystaj z lekcji www.supermemo.net

 »

Pomoc językowa