ile czasu dzinnie sie uczycie:>?

Temat przeniesiony do archwium.
tak, w nauce jezyka najwazniejsza jest cuierpliowsc, bo to strasznie denerwujace, kiedy chce sie nauczyc jakiegos słowka, a ono poprostu nie wchodzi do głowy...lub tez pamieta sie ze sie go uczyło, ale nie mozna sobie przypomniec, tak jak konstrukcje gramatycznie, niektóre... Ci któzy znaja juz jezyk obcy nie zastanwiaja sie nad poszzcegolnymi operatorami, konstrukcjami, czy mysla po ang tego nie wiem, a ktos z was mysli po ang:>?, mi czasem zdarza sie zapomniec polskiego odpowiednika ang słówka, ale mysle nadal po polsku:), to trudna sztuka sie tego pozbyc, z reszta nie wiem czy chce, ale apropsos tematu, na wakcje poswiecała troche czasu na nauke słowek, gramatyki, i tak za mało, bo co to jest, nawet jesli to 2 h dzinnie, ale tylko przez wakacje...czasem pol h czasem nic:(, a tak strasznie bym chciała sie anuczyc, nie wiem jednak czy kiedykowlwiek bede mogła stwierdzic ze umiem ten jezyk:(...jak czytam ze niektórzy robia FCE uczac sie rok...sweet dreams, no moze gdybym totalnie olała inne lekcje, wyjechcła do GB, ale to nierealne, zostaje mi jedynie nauka w szkole, co raz zcesciej jednak zamiast czytac lektyrki wolałabym zagladnąc do gramnatyki ang:P, jednak trzrzeba to jakos podzielic, a za odrabianie pd z dadatkowych zajec i tak zabieram sie wprzed dzien...:(, tak to juz jest...
hej no ja wlasnie mam ten sam problem...chcialabym bardzo nauczyc sie tego jezyka..ale jak sie ucze to nawet jak wydaje mi sie ze juz umiem to za jakis czas w ogole nie pamietam:(mam w tym roku mature wiec nie mam czasu na powtarzanie tych slowek a czasem to juz i checi brakuje...nie wiem juz co mam robic zeby sie podciagnac troche z anglika....planuje zdawac FCE ale teraz to tylko marzenia:(jak wy sie uczycie??pozdrawiam
Polecam programy komputerowe (szczegolnie Profesor Henry - www.jezykiobce.pl), a z tych bardziej monotonnych metod uczenia fiszki.
Co do czasu poswiecanego na nauke jezyka, wyglada to tak:
-1/2h slowka
-1/2h gramatyka
-1/2h cwiczenie rozumienia ze sluchu
-15min czytanie tekstow po angielsku
-15 do 30min tlumaczenie czasopisma (Hi!, Anglorama) lub ksiazki (Harry Potter)
W nauce najwazniejsza jest systematycznosc, dlatego warto uczyc sie codziennie.

Pozdrawiam
Do matury zostało Ci niewiele ponad pół roku. Chciałabyś przygotować sie do niej jak najlepiej, ale nie tylko angielski masz na głowie. Na stonie www.nauka.pl pod adresem http://szybka.nauka.pl/index.php/id=index/dept=36/cath=46/news=51/view=1 znajduje się artykuł na temat szybkiej nauki i konieczności powtarzania materiału. Jest tam również zalecany schemat powtarzania materiału. Jednak w odniesieniu do nauki słówek raczej się nie sprawdzi.

Dlatego radziłbym Ci skorzystać z pomocy, jaka daje program SuperMemo. Miesiąc temu Rzeczpospolita wydała płytę z tym programem i bazą FCE Words. Może ona stanowić idealny wzór nauki słówek.

Każde słowo lub zwrot są w nim prezentowane z przykładami użycia.
NP. tak:

marble
The metro station is covered with marble.

marmur
Stacja metra jest wyłożona marmurem.

Ucząc się z tej bazy zapamietasz nie tylko słowo "marble" i jego znaczenie, ale również przykładowe zdanie: "The metro station is covered with marble".

Dzieki temu o wiele łatwiej przypomnisz je sobie, gdy będzie taka potrzeba. Oczywiście w bazie nie znajdziesz wszyskich potrzebnych Ci słówek, ale możesz w podobny sposób tworzyć i wprowadzać do bazy własne słówka z podręcznika, badx szkolnych zeszytów. Program natomiast "zadba" o to, żebyś powtarzała je i przypominałe je w najbardziej optymalny sposób.

Oczywiście, jeśli nie lubisz nauki z komputerem, mozesz w podobny sposób tworzyc "fiszki", malutkie karteczki, na których z jednej strony bedzie angielskie słowo z przykładowym zdaniem, a z drugiej ich tłumaczenia. Zawsze mozesz mieć przy sobie 20-30 takich karteczek i przegladać je w każdej wolnej chwili np. w autobusie podczas jazdy do szkoły.

Taka nauka jest łatwa i przyjemna, a co najważniejsze skuteczna. Niezależnie od tego czy używasz programu SuperMemo, czy fiszek.
chyba moge Ci pozazdroscic wytrwałosci, sama się uczysz języka:>?, i to jeszce tak dokładnie wyliczone ile czasu na rozumienie tekstu, tłumaczenia...to + 2 h dziennie, napewno rezultaty sa jednak wiodoczne, biarac pod uwage zeniektórzy ucza sie jedynie w szkole 3 h w tygodniu, to w ciagu jednego wieczoru mozna p[zrerobic tygodniowy materiał, a nawet wiecej, bo czasem w szkole sie nudzimy;/...ja miałam tak, ze otwierajac słownik, zanim doszlam do interesujaceego mnie słówka, chciałam znac 10 poprzednich:), i tak ich nie pamietam:(, nie wszytskie w kazdym razie...a ty chodzisz do liceum, nie wiem jak godzisz to wszystko:), no chyba ze masz jakas grupke osób, wtedy jest łatwiej sie zmobilizowac, ale jeszce raz podziwiam, tez tak chce:)
no dobse ucze sie slowek..ale co dalej....jak zapamietac konstrukcje gramatyczne?ja np nie moge okielznac;)prepositions...gdzie bedzie at a gdzie on a moze in....czy to tez trzeba wkuc?jak wy to robicie??z gory dzieki za wszelkie odpowiedzi
Musisz uczyć się słówek z przykładami. Przykłady wykuć "by heart". Nie na darmo Anglicy mówią "BY HEART" a nie on/at memory. Słówek nalezy uczyć sie nie na pamieć a z sercem ;)))).
Ólu :) Sa pewne zagadnienia w jezyku angielskim, na ktore nalezy poswiecic wiecej czasu niz ten potrzebny do przerobienia tematu w gramatyce Murphy'ego czy jakiejkolwiek innej. Do tych zagadnien naleza wlasnie wspomniane przez Ciebie prepositions, ale tez phrasal verbs (na wyzszym etapie jeszcze pare innych rzeczy). Dlatego polceacm przerobienie jakiejs dodatkowej ksiazeczki poswiecinej tylko i wylacznie tym zagadnieniom - np. Practise your prepositions L.L. Keane'a, wyd. Longman czy tez Test your Prepositions P. Watcyn-Jones'a. Warto tez pocwiczyc gotowe zwroty zawarte w programie eTeacher (wersje 3.0 zamiescilo kilka kazet komputerowych, mysle, ze mozna ten program bezproblemowo znalezc na necie). Powodzenia!
oj.....dziekuje za odpowiedzi....bardzo licze sie ze wszystkimi wskazowkami:)poszukam tych ksiazeczek z tymi wrednym prepositions;) a jesli chodzi o uczenie "by heart" heh uczylam sie nawet z zapalem w wakacje ale teraz nic nie powtarzalam i ....i malo pamietam ..znowu zaczelam powtarzac slowka ktore umialam perfekt..doszlam do wniosku ze chyba bede musiala duzo powtarzac bo bez tego to nic nie osiagne:(...
Temat przeniesiony do archwium.

« 

FCE