A ja się też wybieram na II etap do Sosnowca, przygotowana jestem jako tako;-), ale myślę, że nie będzie źle! Nie ma co sie martwić na zapas, ja uważam, że to i tak jest juz sukces, a jak się nie uda przejśc dalej to dla mnie zawsze zostaje jeszcze przyszły rok. Z tego względu chciałabym się zakwalifikować do części ustnej - nawet, jak miałabym tam nic nie powiedzieć, to po prostu będę już wiedziała, czym to się je;-). Wszystkim Wam życzę jutro powodzenia!!!!!!Pozdrawiam