Present Perfect / Presesent Perfect Continuous, zaimki nieokreślone, zwroty

gdybym ponownie mial ich uczyc, zapewne nie ograniczlbym sie do 'podrecznikowych' regulek

a widzisz, tutaj jestes w stanie dostrzec prawde, i o niej smialo napisac
te przyklady nie odbiegaja daleko od tych, ktorych nie chcesz przyjac do wiadomosci

wszystko, o czym piszesz, to są podrecznikowe regulki, ale na roznych poziomach.

jeszcze raz: jakiej regulki nie chce przyjac do wiadomosci?

mg, czy ty w ogole czytasz posty? proponuje zaczac od pierwszego

pytanie to nie wszystko; logika w danym kontekscie sprawia, ze dane uzycie wyklucza inne
4. What would you do if somebody/someone asked you to lend them a lot of money? - Co bys zrobil, gdyby ktos...
8. What would you do if you met somebody/someone famous? - Co bys zrobil, gdybys spotkal kogos...
wierz mi, ze nawet uzycie nobody/no one byloby i tutaj poprawne

podaj regulke, ktorej nie chcę porzyjąc do wiadomości.

przeprasza, ale co to jest za wytlumaczenie? "Logika w danym kontekście". Bartek, wiesz już teraz więcej?

odpowiedź jest prosta. Części zdań z somebody/something nie są pytaniami. Pytania to 'what would you do?' itp.

co innego w zdaniach nr 3 i 9: w pytaniach mozna uzyc wyrazow z some-, jezeli spodziewamy sie, że odpowiedż będzie twierdząca.
Zależy na jakim poziomie jesteś, taka wiedza będzie Ci przydatna od razu albo nie.

wg twojej regulki, 'writing five emails' = pisanie pieci email na raz
wg mojej, niekoniecznie

no to jaka jest Twoja regulka

'pisanie pieciu maili' moze z logicznego punktu widzenia byc rozciagniete w czasie
tak samo, jak sadzenie pieciu drzewek w sadzie, na przyklad

nie wiem, czy dobrze rozumiem: mówisz o sytuacji, w której napisałeś już 4 mejle i piszesz piąty?

rowniez
tez: rozpoczalem wszytskie piec, ale zapisalem je jako 'drafty', skoncze je pozniej

czyli "pracuję równolegle nad wszystkimi 5 naraz."

dlaczego znowu rownolegle?
chyba czas wrocic do podstawy - forma ciagla czasownika przekazuje, ze cos sie odbywa na przestrzeni czasu, postepuje, nie koniecznie w chwili mowienia o tym; forma prosta, ze cos sie zakonczylo, ma efekt w postaci gotowych produktow; to te dwie formy czasownika, a nie liczebnik, ma za zadanie przekazac ci, co sie odbywa, a co sie odbylo; liczebnik moze tylko cos uwypuklic, podkreslic, dodac

'równolegle' znaczy własnie to: ta czynność dzieje się od pewnego czasu i jeszcze się nie zakończyła, a ponieważ dotyczy 5 maili, to 5 czynności pisania dzjeje się równolegle.

dla mnie 'rownolegle' to to samo, co 'w tym samym czasie' (jednoczesnie)

aha, tzn. zdania typu 'czytam 3 ksiązki naraz' są dla Ciebie nielogiczne, bo w danej chwili możesz czytać tylko jedną ksiązkę, bo jak masz otwarte dwie i przenosisz wzrok między nimi, to i tak w danej sekundzie możesz czytać tylko jedną? O to Ci chodzi?

sa logiczne, i aby przekazac, ze o to ci chodzi musisz to poprawnie sformulowac:
I've been reading three books at one go/at the same time, etc.
bo
I've been reading three books dopuszcza twoje rowniolegle znaczenie, jak rowniez i moje, 'nierownolegle'
jak pisalem wyzej, czytaj uwaznie posty, bo w tej chwili piszesz, jakobym nie dopuszczal 'rownoleglego' uzycia/znaczenia, a tak nie jest

na czym polega "Twoje użycie nierównoległe"?

czytam trzy ksiązk inaraz = np. codziennie czytam trochę każdej, ale jeszcze żadnej nie skończyłem

jakie jest Twoje 'nierównoległe' wykonywanie tej czynności?

punktowe, jedno po drugim, na przestrzeni danego czasu:
rownolegle (czytanie 3 ksiazek):
----O----
----O----
----O----

nierownolegle:
----O----
--O------
------O--

nic mi to nie mowi

z drugiego rysuynku wynika, że najpierw przeczytales kjedna, potem drugą i w koncu trzecia

na zadnym z rysunkow nie ma odniesienia do terazniejszosci

no nie dziw sie, to jest edytor tekstowy ubogi w opcje wizualne

ktoś mi może krótko wyjaśnić, o jakie zdania się tu rozchodzi?
bo nie chce mi się czytać całego wątku, a chcę chłopaków pogodzić przed Świętami.

nie chce ci sie, i tutaj polegles na calego, bo tylko ze szczerych checi rodza sie prawdziwe dary pracy

życie jest za krótkie, żeby czytać tasiemcowe wątki

ty raczej o tym nie decydujesz; za to moglbys sie wysilic, aby i tobie cos skaplo wiedzy

Wiedzy typu jak prowadzić spór wiedząc, że nie ma się racji? To tylko bardziej jako ciekawostka psychologiczna niż wiedza praktyczna, bo ja potrafię przyznać się do błędu.

Merry Christmas, engee. And a Happy New Year.

sam widzisz - wyciagasz pochopnie wnioski, nie przeczytawszy calego watku