no i przyznaje ci racje... pewnie lepiej go poprosic...kurcze ale jak? ja juz mam takie stresy z powodu tego wypadku samochodowego, do tego praca, zwolnienie chorobowe i jeszcze teraz to...
ta 2 wresja to sie nie liczy... to moja kumpela mi na gg napisała... terminu rozprawy jeszcze nie ma.... mam nadzieje, ze marzec to jeszcze za wczesnie na to...
ale jeszcze jedno pytanie... ja nie wiem czy to oni wyznaczają termin albo czy sie przyczyniają do tego czy tylko sąd to ustanawia i koniec kropka?kurcze ale lipa:(
a gdyby dopisac cos takiego...
I am writing to inform you that I am going on family business to Poland from 8th till 22nd of March.
I would like to let you know about this [trip] because I have read [(nazwa firmy)'s] conditions [of service] and I am conscious that I [am obliged to] attend any court hearing which you reasonably request me to attend. [However], if [the hearing would be scheduled between the 8th and 22nd of March] I am afraid that my journey might interfere with the court hearing. So I would appriciate if you could give my an idea how long it will take before the first hearing will have place.
??? cos w tym stylu?