Podczas gdy rzad/ administracja George's Busha drazni/ podburza swiat muzulmanski, Pekin musi stawic czola wlasnym problemom wywolanym przez skorumpowana i oparta na skrajnym wyzysku polityke gospodarcza.
Nie jestem pewna czy "cutthroat" - dosl. podcinanie gardel - to to samo co skrajny wyzysk, ale tak mi sie kojarzy.
Anyone?