>jedyne co mi przychodzi na mysl to brak rzeczownika po obu stronach
>'and'
oto wlasnie chodzi w tym zdaniu; pierwsze 'a' musi sie do czegos odnosic, a wiec staje sie czescia wyrazenia przydawkowego opisujacego 'means of transportation'
jezeli w sklad przydawki wchodzi 'and' NIGDY nie postawisz jakiegokolwiek przedimka po 'and'
There was a man and a woman - dla autora tych slow obie postacie moga byc w jakis sposob rozniace sie (rozdzielnosc)
There was a man and woman - tutaj z kolei obie osoby sa traktowane jako calosc, cos co je w jakis sposob laczy (komplet)
There was a black man and a woman - tutaj wg autora slow cos te osoby rozni (tj. kolor skory)
There was a black man and woman - obie osoby sa tego samego koloru
There was a black man and a white woman - tutaj roznica jest bardzo dobrze sprecyzowane; zastosowanie dwoch przedimkow rowniez ma za zadanie rozroznienie
There was a black man and white woman - autor zaklada po jakichs spostrzezeniach, ze osoby ktorych to sie tyczy, sa w jakis sposob nierozdzielne, ale rozniace sie kolorem skory
podsumowujac, uzywasz jednego przedimka do dwoch lub wiecej osob/rzeczy traktujac je jako komplet, a dwoch kiedy chcesz je przedstawic jako oddzielne jednostki
tak zeby ci to jakos uzmyslowic - powiesz, 'my fathr and my mother', czy moze 'my father and mother'? oczywiscie, ze obie wersje sa poprawne, ale tylko druga traktuje obie osoby jako calosc/zwiazek
:)