POMOC W TŁUMACZENIU

Temat przeniesiony do archwium.
Witam wszystkich i jednocześnie zwracam się do was z prośbą.Zobligowałem się pomóc znajomemu w przetłumaczeniu paru materiałów.Mój angielski jest jaki jest a człowiekowi wypada pomóc.W związku z tym będę zamieszczał na forum rozmaite zwroty, słówka...rodzące wątpliwości.Mam nadzieje, że znajdą się ludzie którzy pomogą je rozwiać.Z góry dziękuję.Oto pierwsza partia:

1.Training the BCN installer on flow
rates and calculations to get the best
performance from a BCN installation.

2.A test sheet to be completed and the
end of the training

3.At the end of the training the BCN
installer will be qualified to install
BCN Manifold Retro fit kits to existing
compressors in the Market only

4.Cost-Saving Benefits

5.Well-planned features

6.rotary screw compressor

7.Placement of the Dryer and why for best
performance
Piping systems for high pressure and return air

8.it is sized

9.The key point to the BCN system

10.Return On Investment
A gdzie przedstawiles te swoje watpliwosci? Podaj swoje propozycje tlumaczenia, to ktos poprawi.

>Zobligowałem się pomóc znajomemu w przetłumaczeniu paru
>materiałów.Mój angielski jest jaki jest a człowiekowi wypada pomóc.

A tego to już nie rozumiem. Po pierwsze, co to znaczy 'pomóc'? Odrobić za niego prace domowa? Po drugie, jak mozna chciec pomoc samemu nie umiejac tego czegos zrobic i z gory zakladajac, ze wykorzysta sie czas i dobra wole osob trzecich?
pakk-
to jest nic innego jak nowy 'chwyt' zeby ktos sie zlitowal.
Nie z nami te numery.
Powyższe zwroty, słówka są niewielką częścią tekstu, który dzisiaj przetłumaczyłem...Co do tych zwrotów które wyszczególniłem mam wątpliwości, być może rzeczywiście powinienem je ujawnić...ale chciałem zobaczyć jakie propozycje interpretacyjne ujawnią forumowicze.
Skoro nie rozumiesz co znaczy słowo pomóc i nie rozróżniasz pomocy od nakazu to już nie moja wina.Nikomu nie każe pomagać zwróciłem się z prośbą.Tak jak pisałem ta częśc materiału, którą umieściłem w poście jest tylko ułamkiem tego co dziś zrobiłem.
Zwrot 'mój angielski jest jaki jest" wcale nie oznaczał, że nie potrafię...bardziej wyrażał obawę i realną ocenę mojego poziomu językowego, który chyba nie jest w stanie do końca sprostać wszystkim wyzwaniom...jeszcze:)Jeśli to też jest niezrozumiałe to trudno...
Co do wykorzystywania osób trzecich i dobrej woli...to troszkę się uśmiałem...po pierwsze są jeszcze ludzie którzy potrafią pomagać bezinteresownie wykazując dobrą wolę, poświęcając swój czas...przykładem jestem chociażby ja, deklarując pomoc przyjacielowi i widząc jego bezradność...zobligowałem się do pomocy, w miarę możliwości oczywiście...podobnych mi ludzi jest zapewne wielu...Zarzucanie mi wykorzystywania innych stanowi swego rodzaju paradoks...Nie wiem w jakim środowisku pakk się wychowywał i w sumie...nie chcę wiedzieć..
Zwracam się więc jeszcze raz do wszystkich ludzi mających dobrą wolę i chwilkę czasu o pomoc...Tylko pamietaj jeśli chcesz to pomóż...jeśli nie to nie musisz!:)
>>>po pierwsze są jeszcze ludzie którzy potrafią pomagać bezinteresownie wykazując dobrą wolę, poświęcając swój czas...przykładem jestem chociażby ja...
...Oczywiscie...nikt inni nikomu nigdy z niczym nie pomogl. (smiechu warte) Moze jak poczytasz to forum, to troszeczke zrozumiesz.
...Na drugi raz, to prosze pisac wyraznie i od razu - jestesmy naprawde dorosli i juz rozumiemy bardzo duzo.
>>>Nie wiem w jakim środowisku pakk się wychowywał...
... i prosze nie obrazac nikogo na forum. Obrazisz jednego z nas, obrazisz wszystkich.

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia