TVP pr.1 kurs "Ups and Downs"

Temat przeniesiony do archwium.
Dopiero teraz zauważyłam, że w programioe 1 TVP leciał o 11.00 pierwszy odcinek kursu językowego. Chyba angielski. Widzieliście go? Jakie wrażenia?
Nie ogladalem, ale chyba kojarze. Robiony chyba przez tych samych ludzi , co "Windy Lifts" -- bardzo fajnie: dowcipnie, zabawnie, swietna wymowa, napisy.

"Lippy and Messy" nie jest juz, IMO, tak dobre (wymowa chyba przesadnie utrudniona -- b. niewyrazna), ale ogladalem tego chyba tylko 1 odc.
a bedzie się jeszcze pojawiał na antenie??/
Dzisiaj tez jest, o 11:05 Ups and Downs (2) - kurs językowy.
Z tego wynika, że kurs ten leci codziennie, ok. godz. 11.00.
Aha, dzieki -- wlasnie skorzystalem :) IMO, naprawde znakomity: wspaniale, dowcipne dialogi, mnostwo bardzo fajnych zwrotow i wyrazen. b. ladna wymowa. Program oparty na scenariuszach duetu Wojciech Graniczewski / Ramon Shindler. WG to b. ciekawa postac, cos tam mozna o nim znalezc w necie. Jest tez szefem krakowskiej szkoly "Gama Bell".

Polecam najserdeczniej, choc dla poczatkujacych i malo zaawansowanych moze byc ten program nieco trudny. Zawsze jednak mozna traktowac go, jako okazje do osluchania sie z naprawde dobrym i swietnie podanym angielskim.

A tu znalazlem strone Gama Bell z materialami (za intro, na str. gl. w prawym dolnym rogu):

http://www.bell.pl/index2.html
Widzę, że wszyscy zachwalają "Lippy & Messy" oraz "Ups & downs". Musze przyznać, że wcale mnie to nie dziwi:) w czerwcu ubiegłego roku skończylam Nauczycielskie Kolegium "GAMA-BELL" i z ręką na sercu Wam mówię, że spędziłam tam cudowne 3 lata. Simon Messing-grający Messy'ego-jest najlepszym nauczycielem jaki mnie kiedykowiek uczył, a pod okiem Theresy (Lippy) praktyki stają się wieczną zabawą z dzieciakami:)Pan Graniczewski wydaje się być bardzo surowy i wymagający, ale tylko czasami:)przepraszam,że sie tak rozpisałam, ale musze troszkę "powychwalać" nasz Instytut:)pozdrawiam wszystkich telewidzów oglądających "bellowskie" programy:):):)
A moim zdaniem program "Lippy & Messy" jest niezrozumiały dla dzieci. Może uczą sie wymowy, ale nie jest to ani tłumaczone ani napisane, więc skąd dzieci mają wiedzieć o co chodzi. Po za tym to wszystko jest za szybkie, może są fajne piosenki, ale za szybko śpiewają i mówią.
Zastanawiam sie nad kupnem kursu "Ups and Downs" Gdzie można go dostać? Jeśli wiecie coś na ten temat, proszę o info.
A mnie podoba się średnio. Owszem, ładna wymowa, owszem, dialogi są ciekawe i zabawne, tyle że właściwie nie wiem, w którym momencie ten program _uczy_ i do kogo jest on kierowany. Absolutnie żadnych tłumaczeń, z rzadka pokazana pisownia jakiegoś słowa lub zwrotu. Dla jednych za trudne, niezrozumiałe po prostu, inni lepiej wyjdą chyba na obejrzeniu filmu w oryginale czy wiadomości w BBC. Nie mam jakoś do tego programu przekonania.

Swoją drogą, dlaczego jak już jest coś edukacyjnego w naszej telewizji, musi byc nadawane o tak idiotycznej porze? :(
Temat przeniesiony do archwium.

 »

Pomoc językowa