Czym się różni WANT od WANNA?

Temat przeniesiony do archwium.
czym sie rozni 'want' od 'wanna'? szukalam w slownikach i nic nie ma na ten temat. podobne 'go' i 'gonna'. ktos moglby mi to wyjsnic? pozdrawiam.
wanna = want to
gonna = going to (wtedy kiedy to znaczy 'zamierzac')
to jezyk potoczny.
Nie radze uzywac tych wyrazen na lekcji :-)
No wlasnie wanna - to to samo co want to, a gonna - going to. To bardzo nieladnie uzywac ich na lekcji, slowa te pochodza z amerykanskiego.. tak samo jak "ain`t" (chyba tak sie to pisze) ktore zastepuje wszystkie przeczenia. ;]
nie jest to formal English jednak nie ma zadnych obostrzen aby niekorzystac z tych sformulowan na lekcji. W US English formy wanna i gonna sa bardzo popularne i wystepuja, jak zauwazyles, w potocznym jezyku na codzien. Zreszta, moj profesor zwykl mawiac do mnie "I'm not gonna tolerate your behavior anymore" so I guess it's appropriate;-)
Moi nauczyciele twierdza ze uzywanie tego jest prostackie i niegrzeczne, nigdy nie tolerowali takich zwrotow dlatego wyrobila mi sie taka opinia ze raczej nie nalezy uzywac ich na lekcji, oczywiscie mozna ale sam wybierasz jaka opinie dajesz o samym sobie. Przeciez na lekcjach polskiego nie uzyjesz np w wypracowaniu tzw "laciny" czy jezyka zbyt potocznego, nie mowisz "narka, zwala, sciema, itp." oczywiscie mozesz - ale czy to bedzie rozsadne jesli liczysz na dobry stopien?!
dzięki :)
"spoko" :D
dokladnie.
do tego niektorzy nauczyciele sa przeczuleni na punkcie wstawek amerykanskich (zreszta poniekad ich rozumiem), radze uzywac "normalnego" angielskiego, a te wszystkie skrotowce zachowac na smski czy rozmowy z anglojezycznymi znajomymi
a co do "ain't" - to juz jest straszne! wyksztalceni Amerykanie staraja sie tego cholerstwa nie uzywac, tylko dzieciaki sobie tak "skrotuja" ;)
wanna to też skrót od 'want a'

Do you want a beer?=Do you wanna beer?

Bardzo czesto gdyby zapytać Amerykaniana czy powiedział want a czy wanna to bedzie sie zaklinał, że powiedział want a choć choć po 't' nie został ani ślad. :-)
Masz kiepski słownik ;)

Ja mam Cambridge Advanced Learner's Dictionary i wszystko jest :]
czy powiedział want a czy
>wanna to bedzie sie zaklinał, że powiedział want a choć choć po 't'
>nie został ani ślad. :-)

Bo w normalniej mowie, "t" w "want to" zanika, chyba ze ktos baaardzo uwaza na to jak mowi. Tak samo jak "do you" zamienia sie w "dzju" (sorry, don't have access to control panel and can't change my keyboard) i w rezultacie normalnie sie mowi "dzju wanna go to the movies tonight?"
A czy ktoś z was słyszał Amerykanina, który powie...
'I have to go to the cinema?' Przecież o wiele naturalniej brzmi w American English: 'I gotta go to the cinema...' (i łatwiej to wymówić).

Szczerze mówiąc nie rozumiem obsesji nauczycieli na punkcie nie używania tego typu wyrażeń... poza tym wygląda na to, ze wielu nauczycieli myli wyrazy potoczne ze SLANGIEM (zwroty typu zwalam, narka - to jednak slang młodzieżowy więc stawiam to niżej niz język potoczny - analogiczne wyrażenei w j. potocznym brzmi 'trzymaj się' , bo w j. oficjalnym mówimy do widzenia / żegnaj)

Do slangu zaliczmy wyrażenie ain't - którego używania radza unikać sami Native Speakerzy...

dlatego ain't to nieco inna kwestia niż going to vel. gonna etc.
Pozdrawiam
dlatego ze - jak juz mowilam - wielu nauczycieli ma obsesje na punkcie British English, wiec Amerykanie niech sobie gadaja jak im sie podoba, a z nauczycielami lepiej byc ostroznym :P
>A czy ktoś z was słyszał Amerykanina, który powie...
>'I have to go to the cinema?' Przecież o wiele naturalniej brzmi w
>American English: 'I gotta go to the cinema...' (i łatwiej to
>wymówić).
>
>Szczerze mówiąc nie rozumiem obsesji nauczycieli na punkcie nie
>używania tego typu wyrażeń...

nauczyciel bedzie zadowolony z "I've got to go...".
Wiesz.. niektorzy nauczyciele zagorzale podkreslaja ze ucza angielskiego a nie amerykanskiego ehhh... ;] takie zycie;]
A ja w bardzo brytyjskiej ksiazce do phonology (by Peter Roach) widzialam, ze:

going to - wymawiac gon3 (3=schwa)

Pzdr,
KOciamama.
zacznijmy od tego ze wanna i gonna wystepuje rowniez w brytyjskim, nie rozumiem kompletnie wypowiedzi zeby nie uzywac bo to jest niegrzeczne czy cos, ludzie tak na codzien mowia, w radiu i telewizji tez wiec w czym rzecz ?
wyraz "gonna" jest bardzo popularny w USA. Nawet jaśnie tam panujący George W. Bush używa go w swych przemówieniach. :)
Temat przeniesiony do archwium.

« 

CAE - sesja letnia 2005

 »

Pomoc językowa