Na poziomie zaawansowanym (z dwujęzycznych) najlepsze są
Wielki Słownik PWN-Oxford, który zawiera w sumie ok. miliona haseł, znaczeń, związków wyrazowych, fraz i idiomów, a także słownictwo specjalistyczne oraz Słownik Fundacji Kościuszkowskiej. Ten drugi jest wprawdzie słownikiem angielszczyzny amerykańskiej, ale uwzględnia też inne odmiany angielskiego. Jest trochę uboższy niż PWN-Oxford, ale już wielokrotnie znalazłam tam potrzebne mi słowa, zwroty lub znaczenia, których nie było w słowniku PWN.
Longman Słownik Współczesny to słownik na poziomie średniozaawansowanym, w porównaniu z dwoma wspomnianymi przeze mnie wcześniej słownikami, jest co najwyżej ubogim krewnym.
Z jednojęzycznych obecnie najwyżej cenię
Oxford Advanced Learner's Dictionary, moja miłość do
Longman Dictionary of Contemporary English jakoś ostygła, choć oczywiście jest to bardzo dobry słownik na poziomie zaawansowanym.