Hej.
PO pierwsze, mysle, ze mozemy wyodrebinic 2 rodzaje mowienia.
1) mowienie spontaniczne, everyday speech,
2) mre formal - pbrona pracy, speeche, zabieranie glosu w dyskusji.
Zeby poprawic spontaniczne mowienie radze Ci:
1) rozmawiac na gadu po angielsku
2) jak piszesz na forum to po angielsku
3) idz do pubu, gdzie przesiaduja anglicy i staraj sie pogadac z nimi p angielsku (nie wiem skad jestes, ale na pewno sa takie miejsca w Twoim miescie, bo w miesice z ktorego ja jestem sa)
3) ogladaj filmy brytyjskie/amerykanskie i powtarzaj se zwroty ktorych uzywaja.
4) jezeli masz kase wyszkukaj dobrego nauczyciela konwersacji/native'a z ktorym podszkolisz gadke
5) jezeli sam udzielasz lekcji to mow do uczniow wylacznie po angielsku
6) jezeli nie uzielasz lekcji, zacznij ich udzielac i mow do uczniow tylko po angielsku - bardzo poprawisz swoje mowienie
7) jedz na wakacje do anglojezycznego kraju do pracy, unikaj polakow, zeby musiec non-stop mowic po ang.
Zeby poprawic jezyk bardziej formalny:
1) czytaj artykuly, wypisuj nowe zwroty i opowiadaj sobie na glos z nowymi zwrotami, potem wyglos swoja opinie. Nie tylko w mysli, ale na glos
2) ogladaj filmy/programy po angielsku i potem opodwiadaj je sobie na glos z nowymi zwrotami z nich zaczerpnietymi
3) umow sie z kims ze szkoly i dyskutujcie na jakies tematy - np. current affairs
4) wkuj zwroty przydatne do organizowania tekstu i ich uzywaj w formalnych wypowiedziach
To tyle co mge wymyslec. Lepiej jednak uzyc osob trzeich, bo jesli sam do siebie gadasz nie ma takiego elementu stresu, jak gdy kto cie slucha. wiec jak sam gadasz do siebie mozesz wypadac o wiele lepiej niz jak slucha cie np. kolezanka z roku, i mozesz zaczac "gubic" akcent, zapominac slow itd. A pamietaj ze na obronie bedzie komisja egzaminatorow, wiec bedzie to sytuacja jeszcze bardziej stresujaca. POkonanie stresu i przelamanie leku przed mowqieniem jest baaardzo sitotne w nauce jezyka, wiec zabieraj glos na zajeciach w szkole.
Pzdr,
KOciamama.