tak, stąd ta nazwa emphatic inversion. Sens jest taki sam, tyle że wydźwięk bardziej formalny i górnolotny :)
To zdanie byłoby poprawne dla sztuki Szekspirowskiej akurat, bo nikt tak nie mówi w zwyczajnych, codziennych sytuacjach raczej.
Chociaż są różne "utarte zwroty" powiedzmy, jak np z now - Now is the time to... learn english. Albo podkreślenia w zdaniach typu "Oh, so you do love me!"
Całkiem normalnie wyglądaja mi też zdania typu "Not only do they.. but also (drugie zdanie bez inwersji) - często trafiają się w jakichś podręcznikach szkolnych. Albo też kiedy zdanie zaczyna się od so, hardly, only, often, rarely, seldom, little albo barely, jak Ty masz, itd. Tyle, że pojawia się ona w różnych miejscach zdania złożonego, raz w pierwszym członie, raz w drugim :) np:
Only after we got drunk,
did we find the solution .
Ale - Hardly
had I come round, the police were at the door.
w dodatku piosenka beatlesów Here comes the sun to inversja :) i przykład na to, że miejsca zaczynające zdania "prowokują inwersję", więc sobie można łatwo z tym przykładem zapamiętać :)
A jeszcze jak czytasz sobie książki po angielsku zauważysz "ukrytą" inwersję w mowie niezależnej - po cytatach zawsze będzie "said the... bum" np. :)
W dodatku inwersja pojawić się może przy okresach warunkowych. Zamiast pisać "If he had..." można napisać, albo powiedzieć - Had he.... , Were she, Were you, itd..
Tyle wiem o tym i jeszcze to, że nadużywając tej struktury gada się jak Yoda :)
Może coś to pomoże, bo nic bardziej odkrywczego mi nie powiedziano jak dotąd.
peace out