doesn't have czy has not

Temat przeniesiony do archwium.
Witam,
której formy powinno się używać "doesn't have" czy "has not"?
Jaka jest różnica pomiędzy nimi.
Chodzi mi o jej użycie w amerykańskim angielskim.
w amerykańskim angielskim - doesn't have
Co has not robi w tym pytaniu? /jakie ma powiązanie z tą drugą wersją?/
"Has not" może być też użyte do czasu "presen perfect" a nie tylko do posiadania

czyli present perfect:
She "Has not" +IIforma czasonika

Gdy zastosujemy "got" po has/have (z not lub bez) to mówimy o posiadaniu czegos, ale...


źródło http://engleash.net/to-have-or-to-have-got-oto-jest-pytanie tu jest conieco

"I have a cup of coffee every day – Codziennie piję filiżankę kawy. Użyjmy teraz have got – zinterpretujcie to zdanie sami…"

"I had a shower in the morning - Rano wziąłem prysznic.
I had got a shower in the morning - Rano miałem prysznic, ale najwyraźniej teraz już go nie mam, bo np. ktoś mi go ukradł…. Zdanie to jest więc dziwaczne."
edytowany przez emil05: 15 maj 2014
* II tzn. powinno być IIIforma czasownika
Jezeli chcesz zapytać sie o brak posiadania czegoś 3os. liczby poj. to musisz użyć podmiot we właściwymmiejscu:)
Jeżli have/has jest uzyte jako czasonik np. brać prysznić to trzeba być ostroznym uzywając got bo zmieniasz znaczenie.
To było tak po mojemu.. poprostu wersja amerykańska i brytyjska i z tąd te róznice.
edytowany przez emil05: 15 maj 2014
po prostu
stąd
"Get", mając multum znaczeń, jest niepotrzebne i robi strasznie dużo zamieszania.
Cytat: zielonosiwy
po prostu
stąd

I tak to jest z pomaganiem. Napisz cos sensownego a nie literówki wytykasz (śmieszne).
edytowany przez emil05: 16 maj 2014
to nie są literówki, tylko byki, a ich poprawianie jest bardzo sensownym zajęciem.
"literówki" z pośpiechu
z jest koło s i brak spacji
Naprawde nie masz co robić? Jak by szło edytować to bym poprawił... ale nie ma. To nie jest tak istotne.
Spedz swoje życie na forum (masz ponad 1700wpisów). To dopiero musi być błąd.
Średnio 5-6 wpisów na dzień. Dostajesz za to kase?
edytowany przez emil05: 16 maj 2014

.......Spedz swoje życie na forum (masz ponad 1700wpisów). To dopiero musi być błąd.
........Średnio 5-6 wpisów na dzień. Dostajesz za to kase?

Nie mam zamiaru byc niegrzeczna, ale dlaczego TY akurat atakujesz osobe, ktora poswieca swoj czas na pomaganiu innym.
Co to kurcze blade Ciebie obchodzi ile ktos ma postow, i niby co to swiadczy o kims? Z jakiej racji TY masz prawo wykazywac swoja opinie na ten temat? Ktos ma czas to pomaga - nie wiedzialam, ze ten ktos musi za ta pomoc byc tempowany.
Drugie - i to zaznacze dla wszystick - ludzie tu pomagaja ze swojej wlasnej woli, poswiecajac swoj wlasny czas i robia to bezplatnie.
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa

 »

Pomoc językowa