Ja bym powiedział, że lista nadaje się tylko do nauki wymowy pod warunkiem, że uczący się z niej umie czytać alfabet fonetyczny. Było też formą nauki dla ciebie, gdy ją tworzyłes, bo musiałeś wyszukać i przepisać tłumaczenie każdego słowa. Nie wiem, do czego chcesz wykorzystać tą listę. Ale gdybym zaczynał uczyć się angielskiego, to nigdy bym się z niej nie nauczył tych najpopularniejszych słów. Ale to inny temat. Jednakże, gdyby ktoś poprosił mnie to zrobienie polsko angielskiej listy najpopularniejszych słów, to polskie tłumaczenia ograniczyłbym do tych na poziomie A1-A2. Czyli, np blue wg tego słownika http://dictionary.cambridge.org/dictionary/english-polish/blue_1 na poziomie A1 oznacza niebieski. Bottom http://dictionary.cambridge.org/dictionary/english-polish/bottom_1 to na poziomie A1 dół. Dałbym też po jednym przykładowym zdaniu. Chociaż i tak ten opis wykonania jest bardzo amatorski. Teraz jednak sobie myśle, że kupiłbym jakieś fiszki z najpopularniejszymi słowami, bo przygotowanie merytoryczne do stworzenia takiej listy zajęłoby mi za dużo czasu.