Witam,
Mam problem z rozumieniem mówionego angielskiego. Piszę i czytam w tym języku w miarę biegle, słownictwo mam bogate, znajomość gramatyki również, lecz oglądając różne materiały wideo w internecie w tym języku, nie jestem w stanie nic zrozumieć. Wyłapuję poszczególne słowa, czasami także pełne zdanie, ale mówiąc w skrócie, nic nie ogarniam. Od wielu lat oglądam materiały wideo w języku angielskim, różnych tematycznie, ale m.in. tutoriale wideo nt. programowania czy webdev, ale od tego czasu wcale nie widzę lepszego efektu abym miał lepiej rozumieć mówiony angielski. Konwersacje na Skype itp. odpadają, gdyż mam wolne i ograniczone łącze internetowe. Nie raz rozmawiałem już przez Skype z native speakerami niezliczoną ilość godzin, ale to była męczarnia - dla obu stron. Raz coś tam rozumiałem, a raz nie i ogólnie to taka rozmowa była w stylu "Nic nie widziałem, nic nie słyszałem" ;) Albo jak to raz opisał mój znajomy rozmówca z USA "rozmowa z Tarzanem" :) Czy znacie jakiś sposób na ćwiczenie mówionego języka?
Pozdrawiam
edytowany przez lizard1982: 29 wrz 2015