Witam:)
Trudno mi określić swój poziom znajomości języka, ale na pewno z tych początkujących.
Moim problemem jest mówienie, rozumienie dużo lepsze, bo jeśli chodzi o seriale takie jak Friends, bez problemu rozumiem większość odcinka, a reszty się domyślam.
W obliczu konieczności powiedzenia czegokolwiek, nie mogę wydusić, z siebie słowa ( albo , co najgorsze mówię bzdury) najgorzej, jak ktoś obok zna lepiej niż ja, to już w ogóle amen, a przecież podstawowe zwroty znam...
Postanowiłam, pomimo wszystko, jednak uczyć się systematycznie i konsekwentnie, może jak będę mieć na co dzień styczność , to wypowiadanie się , w prosty sposób wejdzie mi w nawyk...oby..
Jednak, mam ogromną prośbę , o pomoc w rozplanowaniu nauki w logiczny sposób, gramatyka, słówka itd..bo kompletnie nie wiem od czego zacząć, tyle jest stron z filmikami , fiszki, programy , że jak się naczytałam na internecie, zrobił mi się mętlik , w głowie..
Jestem osobą pracującą i niestety, już , z tych 30 plus:), więc moja chłonność języka pewnie jest mniejsza.
Może ktoś z was , ma jakiś sprawdzony sposób swoich początków.
Czy warto kupić kurs PH lub SM? a może , inny?
Jaki zrobić plan, w jeden dzień słówka, zdania, w drugi gramatyka?
Podstawy gramatyki znam, ale to podstawy, więc też resztę muszę poznać.
Prośba o pomoc. :)