Wypracowanie Temat 4. Proszę o recenzję.

Temat przeniesiony do archwium.
There was knocking sound in the window. Was it wind or were there any people outside? I didn\'t want to check that yet. I was praying for the death. The death which would set me free instead of abandoning me tortured by two guys who treated human life as nothing. They had been
aggressivly interrogated me for three hours which meant the eternity to me. When they were squeezing my legs with a vice I felt that the blood which was circulating through my veins suddenly stopped. I coudn\'t take a breath. Would you ask me what they wanted? They wanted a key. The key with seemed to be completely featureless for those of you who don\'t know how featureless things might matter to people who really need them.
Actually, it was more valuable than my life. I didn\'t surrender. I was the winner.
Takie wypracowanie napisałem wczoraj na swoim Writingu.
Mam nadzieję, że komuś będzie się chciało je przeczytać. Pozdrawiam!
Właśnie przeliczyłem słowa. Wychodzi 144. Czyli dokładnie między 120-180. Porównując to z 440 słów, które zostawiłem w liście oddając pracę, nie jest chyba źle. Nieprawdaż?
Poprawiona wersja (bez błędów) :

There was knocking sound in the window. Was is wind or were there any people outside? I didn\'t want to check that yet. I was praying for the death. The death which would set me free instead of abandoning tortured by two guys who treated human life as nothing. They had aggressivly interrogated me for three hours which meant the eternity to me. When they were squeezing my legs with a vice I felt that the blood which was circulating through my veins suddenly stopped. I coudn\'t take a breath. Would you ask me what they wanted? They wanted a key. The key with seemed to be completely featureless for those of you who don\'t know how featureless things might matter to people who really need them. Actually, it was more valuable than my life. I didn\'t surrender. I was the winner.
sam to pisales?? niezle;d malo kumam ale oby tak dalej
eee cos mi tu smierdzi... jakim cudem pamiętales cale wypracowanie ??? moze i pisales je w tym stylu ale na pewno w domu dodales jakies \"smaczki\" - dla mnie nie wcisniesz ze cale zapamiętałes- sorry :)
Ja tez pisalem temat 4 i jestem bardzo zadowolony, z 1 tez ale moglobyc trudniejsze slownictwo....
nie sadzicie, ze wypracowanko nie na temat?
nie chodzilo tam o przezycie zwiazane z duchami itp.....nawet przezycie ziwazne z pogodą...

nie wiem, bo nie pisalam w sobote, ale pewnie bylo to pierwsze zdanie podane, a reszte samemu.....
błąd dwukrotny w wyrazie aggressively, w wersji poprawionej także :-)

wydaje mi się, że treść nie za bardzo współgra z początkiem. dziwne, ze gosc nie chce sprawdzac na razie, co to za dzwięk? najpierw modli się o śmierć, czyżby zamierzał sprawdzić potem, jak juz wymodli?

couldn\'t. zawiera \"l\", ponadto nie używamy skrótów w języku pisanym, w wypracowaniach, ponoc ma sie za to minusik, tak słyszałam.

swoją drogą cieniasy ci goście, ktorzy zostawili ofiarę żyjącą, sama, zeby sie wsłuchiwała w odglosy, coś nie bardzo z wyobraźnią autora.
no ale na plus, dał fajne słownictwo,
with miało być chyba which?
how featureless things might be, zamiast matter.
who treated human life as nothing? dziwnie brzmi.
can blood circulate through veins? Usually blood curculates in veins, I believe. Do u agree?

co nikt tego nie komentuje?
taki komentarz w stylu \'no comment\'?
no i wyraz \'guys\', nie jest zbyt colokwialny tutaj?

a dlaczego tylko jedna osoba zamieściła wypracowanko? a reszta sie wstydzi?
czy też osoba zamieszczająca je, pragnie się pochwalić, poczuć lepsza, polepszyć sobie samopoczucie, czy też jest rodzajem ekshibicjonisty mentalnego?
coś w rodzaju zamieszczania swoich zdjęć w necie, typu, o rany jaka ładna jestem?
w każdym razie jest w miarę ok, zależy oczywiście od tego, czego inni się czepią, no ale na dobry początek wszystkim: good luck!
Są egzaminatorzy, którzy zawsze oceniają nisko (typu \"bardzo dobrze, 3+\") i miejmy nadzieję, że będą się trzymali od naszych prac z daleka, czego sobie i wam wszystkim życzę.
czesc Rhysse wydajesz sie byc osoba ktora know the ropes mam taki problemik:
w writingu w czesci 1 (list do kolegi)chcialam zaszalec ze slownictwem i uzylam paru zwrotow ,ktore chyba sa raczej formalne (nigdzie nie moge znalezc infomacji o tym jakie sa na prawde)np:
taking into account...
on account of...
as far as this is concerned...
jak myslisz duzo za to obniza????czy to sa bardzo razace bledy??
wydaje mi sie ze z listem przedobrzyles- 440 slow to zdecydowanie za duzo..ja napisalam na 230 i tak \"na wszelki\" wykreslilam 2zdania..

a co do story..tez pisalam na ten temat..i powiem Ci ze masz plus na slownictwo..ale wydaje mi sie ze to troche nie ma zwiazku z tematem..ale to tylko moje zdanie..

ja napisalam w formie \"czarnej komedii\"-(wielki skrot)na poczatku przestraszony gosc w pustym domu..gasnie swiatlo i wciaz to pukanie do okna..potem okazuje sie ze to nasz najlepszy kumpel robi sobie z nas jaja..nie wiem..mam duzo prostsze slownictwo..zobaczymy w lutym:-)

zycze powodzenia:-) a raczej dobrych oceniajacych;-)

hihi

pozdroofka
Goska
No musze przyznac, ze jestem pod wrazeniem slownictwa i tego ze zapamietales cale wypracowanie. U mnie ze slownictwe bylo o wiele slabiej wiec staralam sie nadrobic trescia, ktora tez chyba srednio mi wyszla bo sie zestresowalam i wymyslilam cos takiego: babka siedzi i mowi ze wtedy jeszcze nie wiedziala co to za ttym oknem jest, ale teraz jak ma juz 60 lat to wszystko nadal swietnie pamieta. I sie przenosi do tamtej chwili, ma 20 lat i podejrzewa ze chlopak ja zdradza, bo wczoraj jak rozmawiali to byl nieobecny i jakis inny. I siedzi sobie sama w domu i nagle slyszy ten dzwiek. a pochwili peka okno i na jej dywan wpada koles, ktorym ku jej zdziwieniu okazuje sie byc jej chlopak. Ona jeszcze bardziej sie dziwi, wykrzykuje przerazona bo widzi u niego zakrwawione biale kly.
I spowrotem jest akcja jak ma 60 lat i mowi, ze teraz juz wie ze nie bylo zadnej dziewczyny tylo ze on stal sie wampirem i dlatego wieczor wczesniej tak sie zmienil.
Slow mam chyba troszeka ponad 180. I co myslicie? Straszne, czy moze zostac przez kogos uznane za zabawne?? Napiszcie plis
O ile słów można przekroczyc te 180? mam ponad 200, nie liczyłam, ale po egzaminach straszyli mnie, ze za długich w ogóle nie czytają, albo sprawdzają tylko do 200tnego słowa...?
pierdoly opowiadaja
na pewno raczej nie powinno się przekroczyć tego magicznego limitu...jednakże powiem tak:ja przekroczyłam ale miałam Writing napisany i zaliczony na max.może to ten rysunek ministerstwa głupich kroków walnięty w miejscu na notatki???
za slownictwo faktycznie dalabym ci najwyzsza punktacje z mozliwych bo jest swietne nawet pomimo bledow ale wydaje mi sie nieco jakby hmmm podejde do tego od innej strony : ma byc nie tylko ciekawe ale i maja byc zachowane wszystkie zasady jezeli chodzi o opowiadanie czyli m.in. nie pisane jednym ciengiem tylko podzielone na akapity wydaje mi sie ze przynajmniej dwa ... twoje opowiadanie to nie calkiem opowiadanie, to jakby strumien mysli, a na koncu tak wlasciwie nie wiadomo o co chodzi, nie zrozum mnie zle, bardzo mi sie podoba ale probuje podejsc do tego jak mnie przygotowywano i jakie dostalam notatki na ten temat od nauczyciela, ale wydaje mi sie ze za samo to powinno byc A moze nie max punktacja ale A napewno ;] powodzenia (wiem ze zyczenie powodzenia nie ma wiekszego sensu po napisanym egzaminie ale zawsez sprawdzajacy moze sie pomylic na twoja kozysc, male szanse ale zawsze jakies sa :)
sorry ale ja tu zadnej rewekacji nie widze..Gdzie tu jakies sophisticated vocabulary??? Ludzie czym wy sie zachwycacie.Ucze anglika i wybaczci ale to po prostu jest ok. I nic wiecej
Według mojego zdania to nie jest story ale jakiś opis uczuć.....
Nie podoba mis sie za bardzo bo właściwie ta historia jest o niczym.....
JEDNĄ z kryterii oceniania jest to czy historykja miałaby szanse wygrać konkurs i czy interesuje czytającego od samego początku. MIMIO to podoba mi sie słownictwo i myśle że jest O.K
cos ty taki ambitny
Dzis jzu nie dam rady przecyztac Twojego opowiadania(( ale moze zanidlugo tu wapdne:)) W ogole to dosc czesto wpadalam turzed FCe,a poznije zupelnie o niej zapomnialam.Nie wiem..mzoe bylam zbyt przygnebiona..(?).I dzis tak przygotowujac sie do sparwdianu z poslkiego,przypomnialam sobie te stronke. Ja tez pisalam opowiadanie...pewnie banalne,moze nawet nie spodoba sie komisji,ale ja bylam arczej zadowlona..Tylko nie bylam pewna ajk sie pisze \"kat\":)))) Hihih..Execiutor..moze jakos tak:)) Tylko nie wiedzialm gdzie \"i\" wstawic.A teraz pozostaje juz tylkoc zekac na wyniki...potwornie sie boje!!! I nie amma pojecia jak mi poszlo..ja to czarno widze,ale jednak mam nadzieje,ze zdam...Trzymajcie sie cieplo,a wsyztskim zdajacym zycze zdania tego starsznego egzaminu!!!! buzka!
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa