Język polski ma 2 aspekty czasownika (dokonany, niedokonany), a angielski aż 4 (simple, continuous, perfect, perfect continuous). W polskim tłumaczeniu ta angielska gramatyka jest gubiona.
> Miało być, że oba zdania dotyczą czynności ciągłych*.
Tak - ale jest spora różnica między nimi. Przede wszystkim pierwszy to czas przeszły, a drugi teraźniejszy.
Pierwszego używa się mówiąc o trwaniu czynności w danym momencie w przeszłości (np. I was working at 10 yesterday - wczoraj o 10 pracowałem), a drugiego o trwaniu danej czynności przez jakiś czas aż do teraz* (np. I've been working for 2 hours - pracuję od 2 godzin).
*albo
prawie do teraz (przykład z wyżej: I'm tired, I've been digging coal all day - może skończyłem godzinę czy dwie temu, ale teraz nadal widoczne są ślady wykonywania tej czynności w postaci zmęczenia).