water... wymowa..

Temat przeniesiony do archwium.
Od jakiegoś czasu nurtuje mnie jedno pytanie, może trywialne.. ale.. jak wypowiada się poprawnie słówko \"water\"..? mój nauczyciel z angielskiego próbuje nauczyć nas wymowy z podobno londyńskim akcentem... i ogólnie brzmi to mniej więcej jak zbitka głosek \"łoe\"/\"łae\".. nie wiem jakoś tak dziwnie to robi, że nie słychać spółgłoski \'t\'... tak samo jest na przykład z \"better\", w tym przypadku \"bea\"... dziwi mnie to trochę i wydaje mi się, że lepiej jednak brzmią te wyrazy z wypowiedzianym \'t\'...
napiszcie co o tym sądzicie..
ja osobiscie wymowilbym to \"łote\" ale z miekkim \"t\".
water w RP(received pronunciation -- ta z wiadomosci) wymawia sie przez dlugie \'o\' i \'t\'; rowniez w better wystepuje \'t\'. a to co wymawia a raczej _nie_ wymawia nauczyciel to najprawdopodobniej (tak wnioskuje z Twojego opisu) tzw. glottal stop, czyli w miejscu w tym wypadku t nastepuje zacisniecie strun glosowych :-) owszem mozna tak mowic, lecz nie jest to przyjeta za najpoprawniesza wymowa. jest to jedna z odmian oczywiscie wystepujaca m.in. w Szkocji
pozdrawiam
minio
ps. nie ma czegos takiego jak londynski akcent, poniewaz i tam wystepuje ich wiele ;-)
Nie posiadasz słownika na w wersji CD-ROM który potrafi wymówić hasła? No cóz, ja sprawdziłem słowo \'water\' w obu które mam (Longmana i Cambridge) i zarówno w angielskiej wymowie jak i w amerykańskiej głoskę
\'t\' mniej lub bardziej wyraźnie ale słychać. Poza tym moim zdaniem naprawdę poprawnej wymowy można się nauczyć tylko będąc w anglojęzycznym kraju i rozmawiając z native speakerami przez wiele lat. Ciekawe jak długo i gdzie twój nauczyciel przebywał za granicą? Moja rada: nie zwracaj na jego wymowę zbyt dużej uwagi.
Jeszcze coś. W różnych rejonach Wielkiej Brytanii i USA ludzie często wymawiają słowa trochę inaczej. Więc lej na nauczyciela który zmusza was do nauczenia się akurat tej wersji wymowy którą on uważa za stosowne.
ale nauczyciel nie wypowiada zle!
tylko, ze nie jest to przyjeta wymowa dla celow publicznych takich jak telewizja, administracja. w slownikach podaje sie wlasnie RP. nawet Krolowa mowi troche inaczej :P
a co do twierdzenia, ze prawidlowej wymowy mozna nauczyc sie jedynie przebywajac dlugo z native\'ami... hmm... no wlasnie nauczyciel jest przykladem. nie ma jednej prawidlowej, ale jest standard, ktorego uzywaja tylko osoby przebywajace w srodowisku, gdzie taka wymowa jest wymagana. i tego tez uczy sie na uczelniach jako idealu :-)
tak wiec nic zlego w uczeniu sie glottal stopow Pana nauczyciela jesli ma sie w alternatywie polish-english :-D
tak w słowniku z wymową jest obecne \'t\', ale zdziwiło mnie to, że mój nauczyciel wymawia to inaczej, dlatego pisałam.. :) Z tego co wiem to Pan anglista jeździ do Angli dość często, ale gdzie dokładniej tego nie wiem.. ogólnie to jest zabawne, gdy Pan nauczyciel na angielskim mówi zdanie w takim tępie i w jakiś dziwny sposób, że słychać tylko mocniejszy akcent na poszczególne głoski... a to samo zdanie wypowiedziane w normalnym tepie staje sie nagle bardzo klarowne.. :]
Hm.... wymowa......
Moja wymowa przypomina z deczko pomieszanie akcentóff rumunskich, szkockiego i jeszcze na koniec nowozelandzkiego, wiec nie bardzo zastanawiam sie jak powiedziec water, tylko jak sklecic poprawnie zdanie, żeby zamaskować totalny akcentu brak......
Speaking mnie przeraża....... ;))))
co racja to racja .... :)
juz za rok matura i na ustnym chyba slowa z siebie nie wydobede.. a co dopiero z akcentem.... o zgrozo... :]
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Studia językowe

 »

Pomoc językowa