Woulda, coulda

Temat przeniesiony do archwium.
Witam. Chciałabym dowiedzieć się co znaczą i kiedy stosuje się słowa "coulda" i "woulda" oraz od czego pochodzą. Na początku myślałam, że może tworzy się analogicznie jak shoulda od should have, ale niestety nie mogłam znaleźc o tym informacji. Za odpowiedź z góry dziękuję.
zgadza sie!
a= have :-)
potoczny angielski, szybka, niedbala wymowa...
tak, zgadzam sie z tym - szybka, niedbala, wymowa
ludzie, juz robia sie tak leniwi, (tak sie spiesza ale niewiadomo gdzie i po co) ze po prostu niechca albo nawet nie umia juz wymawiac te 3 literki wiecej.
Najlepiej uczyc sie w calosci, a tak po 40 latach wladania jez. ang. mozesz przejsc na 'coulda', 'shoulda' (wtedy ci wybaczymy)
hehe ah te przyslowiowe "kluski w gębie" :)
Eeee, czemuz zaraz tak surowo?
Jasne, nie chodzi oczywiscie o to, by mowic slangiem z Bronxu czy innego Liverpoolu, ale skracanie pewnych form gramatycznych w wymowie pomaga czasem w pozbyciu sie akcentu i uzyskaniu wiekszej plynnosci w mowieniu (o mowie mowa, nie o pismie, naturalnie...)
No wiesz, jest roznica miedzy wymowa 'would of', tzn. bez 'h' i z redukcja samogloski, a polykaniem glosek w 'woulda'
zrozumiaeÅ›? :-)
Owszem, znam roznice miedzy zakonczeniem z samym "shwa" vs "ev". ;-)
My point is, w zdaniu typu "I would've done it, but did't have the time", mozna uzyc obu tych form i brzmi to duzo naturalniej niz dukanie kazdego slowka z osobna...
didn't (slip'o'the keyboard, pardon moi...)
"I would've done it, but did't have the time", - tak, 'would've' ja to uznaje za blad i tak bedzie uznany na wszystkich egzaminach type FCE, CAE, CPE itp.
Czy nie lepiej od razu pisac poprawnie - i tez postarac sie wymawiac 'standard English'.
A tak, przy okazji, prosze nie ublizac 'scouse' akcentu- duzo ludzi z Liverpool czyta te strony.
My point is, w zdaniu typu "I would've done it, but did't have the time", mozna uzyc obu tych form i brzmi to duzo naturalniej niz dukanie kazdego slowka z osobna.

O dukaniu nie pisałem. A 'shoulda' jest sloppy i tyle. tak samo jak 'zrozumiaem'.
Terri, tak jak pisalam wyzej, nie chodzilo mi o jezyk pisany.
A do Liverpoolu nic nie mam - to tylko przyklad wymowy odbiegajacej znacznie od RP, podobnie jak mnostwo innych akcentow regionalnych.
Chodzilo mi bardziej o to, ze uzycie "woulda" w codziennej rozmowie nie jest jakims razacym bledem, nie przesadzajmy.
No ba, jesli uzyjemy "shoulda" na koncu zdania, na pewno zabrzmi"sloppy" i slangowo, ale w srodku zdania, mowiac dosc szybko?
Dla mnie sloppy. Nie cierpię tego i od razu sobie wyrabiam negatywną opinię o człowieku, który tak mówi.
ktos powie
"o, zlao mu sie'
Dobrze, purysci, nie bedziemy kopii kruszyc o "coulda"... ;-)
Pozdrawiam wszystkich.
Pan taki prescriptive dzisiaj.... ;-))
Strach sie bac....
ka'a mu sie wyla'a... ;-)
Poza tym ludzie ucza sie jezyka z roznych powodow - nie samym FCE, CAE, CPE czlowiek zyje.
- tak, 'would've' ja
>to uznaje za blad

dla mnie blad to 'would of' bo to od razu wskazuje na brak wiedzy. W 'would've' ten apostrof wskazuje, ze piszacy raczej wie, ze to jest przeciete 'have'. Oczywscie nietolerowanie tego na testach jest juz inna sprawa.
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa - Sprawdzenie

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia