>Ty mowisz, ze wyraz \"will\" jest oznaka woli Johna. Na pierwsze oko dla
>mnie jest to tylko wskazowka, ze mowimy o formie czasu przyszlego
>(znowu jest to pewnego typu przyzwyczajenie z lekcji angielskiego!!!)
To JEST przyzwyczajenie z lekcji angielskiego. Podpisuję się pod tym, co napisał P.P. Jak wiesz, \"will\" jako rzeczownik oznacza wolę i znaczenie czasownika posiłkowego \"will\" silnie się z tym wiąże. Oczywiście są takie zdania w czasie przyszłym z \"will\", które nie wyrażają woli, np. He\'ll be 45 next week, ale zazwyczaj \"will do\" ma coś wspólnego z wolą osoby, o której jest mowa.
\"Will\" zachowuje się w zdaniu tak jak modale (sposób tworzenia pytań, przeczeń, no i to znaczenie, o którym piszę wyżej) i - ciekawostka - lingwiści mówią, że w angielskim są tylko dwa czasy: Present i Past, cała reszta to \"aspekty\", a oprócz tego są jeszcze \"sposoby wyrażania odniesienia do przyszłości\", natomiast nie ma czasu przyszłego jako takiego. Oczywiście, w gramatykach szkolnych o tym się nie pisze, bo nie ma potrzeby rozważania takich subtelności, ale warto pamiętać o odmienności \"will\" przy okazji takich zdań jak Conditionals czy zdania z wish (I wish you would come = szkoda, że _nie chcesz_ przyjść - w odróżnieniu od: I wish you could come = szkoda, że nie możesz przyjść z przyczyn niezależnych od ciebie)