>A dlaczego w szkolach diskryminowali pomiedzy paniami i panami?
Bo tak.
W takim razie, nawiązując - jeżeli o takich ZPTach (czy to szycie, gotowanie, robota w drewnie, pismo techniczne czy zasady ruchu drogowego) to chyba będzie problem, bo nie wydaje mi się, żeby odpowiednim określeniem na to było po polsku "technology" czy "technique" - wypadałoby chyba ustalić dokładny zakres przedmiotu i wymyślić jakieś tłumaczenie opisowe, bo wątpię żeby "technology" czy "technique" cokolwiek mówiły anglojęzycznemu odbiorcy o naszych ZPT (zajęcia praktyczno-techniczne).