>nie opisuje ona zwyczajów, tylko czynności , które miały w przeszłości miejsce - >np to, że wtedy a wtedy wyjrzało się przez okno taksówki.
Obawiam się, że tym razem Ty nie doczytałeś.
Kol. BigJoe wyraził się precyzyjnie (być może przypadkiem).
Wg niego mówi się we wspomnianej książce o jednorazowym zdarzeniu w przeszłości
i dlatego nie użył czasownika iteratywnego (typu - czytywać, pisywać, chadzać itd.).