pogubiłem się

Temat przeniesiony do archwium.
bo właśnie przegladam ksiazkę z ćwiczeniami i w jednej lekcji natrafiłem na taki przykład

\'\'I\'m hungry but there isn\'t anything to eat\"\' i w ogóle zapomniałem ta zasadę czy jezeli jest np anything to powinno być isn\'t przecież to 2 przeczenia czyli w sumie powinny być twierdzeniem a inny przykład
\'\'There is nowhere to sit down.:: i tutaj juz jest is ormalnie zatem chyba sie pogubiłem moze mi ktos przypomniec zasadę bo wg mnie powinno być I\'m hungry but there is anything to eat \'\' prosze o pomoc i wyjaśnien ieeeeeeeeeeee !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1111
>\'\'I\'m hungry but there isn\'t anything toeat\"\'
To jest poprawne
>\'\'There is nowhere to sit down
To tez OK

I\'m hungry but there is anything to eat
To jest zle mozesz is nothing to eat albo isn\'t anything to it albo Is there anything to eat ? I to ma znaczenie nothing tylko z przeczeniem w standardzie znaczy cokolwiek/wszystko
-anything- nie jest zaprzeczeniem, jest nim -nothing-. Przy zdaniach pozytywnych (lub ja kkto woli twierdzących) używamy some + thing, day, body etc. W zdaniach negatywnych i pytaniach używamy any + thing ....
Jeśli nie używamy innego zaprzeczenia w zdaniu lub chcemy zaprzeczyć jednym wyrazem używamy no + thing, body...
Polecam fajny słownik do rozwiązywania tego typu problemów: PRACTICAL ENGLISH USAGE, by Michael Swan.
Wielkie dzięki za odpowiedź i po kłopocie troche odswieżyłem pamięć ,,,,dzięki !!! :-)) :-))

« 

FCE - sesja letnia 2003

 »

FCE - sesja letnia 2003