Dzień dobry,
Studiuję filologię angielską na trzecim roku.
W tym roku piszę pracę licencjacką.
Byłam zapisana do jednego promotora, temat miałam wybrany.
Jednak, jak się okazało, osoba ta nie pracuje już na mojej uczelni.
Musiałam wybrać kogoś innego.
I tu zaczynają się schody.
U promotora tego muszę mieć temat z elementem językoznawstwa.
Czyli coś trochę innego niż chciałam.
Myślałam, żeby napisać coś na podstawie literatury, życia społecznego, Monarchii. Może być też coś związane z USA
Ale też, żeby językoznawca się na to zgodził.. Bo jak mu napisałam, że chciałbym napisać o życiu ludności w XVIII wieku na podstawie książek to nie chciał się zgodzić. Może przemówienia w Monarchii angielskiej kiedyś i dzisiaj? Zauważyłam, że profesor lubi takie tamaty.
Prosiłbym o jakieś pomysły, rady..
Pozdrawiam,
J.