Pytam, bo moja kolezanka pracowala w ECTO i pytałam ją o wyjazdy do Australii. Powiedziala, ze bardzo poleca, ale opłacają się wyjazdy na pół roku minimum. Mówiła, zebym się koniecznie zapisała na kurs językowy lub do szkoły na minimum 3 mce i uzyskam prawo do pracy czy cos takiego. A jakbym jechała z chłopakiem, to on tez ma prawo legalnie pracować i nawet nie musi się uczyć. Namawiała mnie, bym się zapisała w ECTO na Australię, jesli chcę. Byłabym bardzo zainteresowana, ale za jakieś pół roku. Generalnie ta firma jest w porządku z tego, co wiem. Więc za pol roku Australia!