Profesor Henry

Temat przeniesiony do archwium.
Witam!
Jak oceniacie program Profesor Henry 5.0 - Słownictwo?
Proszę o krótkie recenzje! :)
Pozdrawiam!
>Jak oceniacie program Profesor Henry 5.0 - Słownictwo?

Z całą pewnością na 6. Inaczej nie można. Ilość ćwiczeń dla każdej grupy słówek sprawia, że nauka jest bardzo skuteczna. Algorytm optymalizacji powtórek nie pozwala ich zapomnieć.

Bardzo ważną cechą tej wersji programu PH jest to, że każdemu słowu towarzyszy conajmniej jedno, a bardzo często wiecej, zdań przykładowych, które można wielokrotnie odsłuchiwać, głośno powtarzać, nagrywać swój głos i porównywać go z głosem lektora.

PH posiada też sprawne narzędzie tworzenia własnych zbiorów ćwiczeń.
właściwie, po ukazaniu sie wersji 5.0 profes.henry co jest lepsze - prof.5,0
słownictwo czy supermemo? - to pytanie do bejotki.
Nie można tego tak rozważać. To są dwa różne programy i dwa różne zbiory słów i wyrażeń. Twierdzę, że Profesor Henry pozwala lepiej uczyć się słówek w sensie ich pierwszego zapamiętywania, ale ma ich dużo mniej zaledwie 4,5 tys. przy 20.000 w SPEEDUP! i 19.000 w Proficiency!

Profesjonalne bazy SM są tak skonstruowane, że zarówno pytanie, jak i odpowiedź są po angielsku z możliwością odczytania ich polskich znaczeń. To inteligentnego studenta UCZY MYŚLEĆ po angielsku. Poza tym wierzę, że algorytm optymalizacji powtórek w programie SuperMemo jest skuteczniejszy, został opracowany na podstawie wieloletnich badań naukowych nad ludzką pamiecią ze szczególnym uwzględnieniem procesów zapamiętywania i zapominania. Pierwsi uzytkownicy tego programu wielokrotnie wypełniali szczegółowe ankiety z pytaniami na ten temat.

W moim przekonaniu bardzo mądrze postąpi ten, kto przerobi cały materiał słownictwa zawartego w Profesorze i będzie kontynuował nauke korzystając z pakietów SPEEDUP! i Proficiency! Jeśli w międzyczasie pojawi się Słownictwo 3,4 dobrze bedzie przerabiać je równolegle z pakietami SM.
BJK, a nie myślisz, że o wiele lepszym pomysłem byłoby po prostu stosować język angielski: czytać książki, gazety, oglądać telewizję, spędzać czas w krajach anglojęzycznych, niż do końca życia uczyć się słówek np. z SM? :):)
A swoją drogą... Profesor Henry jest również w wersji do nauki gramatyki i rozumienia ze słuchu. :) Zamierzam przerobić cały materiał. ;-)
Oczywiście, że tak. Tylko zanim zaczniesz "stosować" język w życiu trzeba się go choć trochę nauczyć. Dlatego polecam zainteresowanym programy SuperMemo, Profesor Henry a nawet eTeacher. Czytając pierwszą powieść angielską przekonasz się jak wielu słów nie znasz, mimo że skończyłes kurs dla średniozaawansowanych a może nawet dla zaawansowanych, że przerobiłeś wszyskie słowa z PH Słownictwo, czy SM Speedup. Dlatego polecam własne bazy SM, własne "fiszki" papierowe i własne pliki do eTeachera. Polecam też słownik YDP Collinsa z jego testerem.

Nie polecem natomiast wyjazdów za granicę, gdyż nie każdego na to stać, a jeśli juz znajdzie się ktoś taki to w 90 % ma za sobą kursy i certyfikaty CAE lub CPE.
Wszystko się właśnie rozchodzi o to, aby przekroczyć poziom, w którym język jest dla nas czymś oczywistym, ale wciąż stwarzającym problemy związane ze słówkami. :)
Dzisiaj zacząłem naukę z Profesorem. Jak na pierwszy dzień, nie mogę chyba powiedzieć zbyt dużo, ale powiem, że narazie jest super. :) Mam nadzieję, że taki pozostanie do końca.

Jeśli chodzi o naukę, to wydaje mi się, że najlepiej 100 słówek dziennie. Dwa razy po 25 słówek dwa razy na dzień. :)
Zdaje się, że to Ty uczyłeś się 100 słówek dziennie z Basic English i 200 z First Steps. Skończyłeś te oba kursy?

Może dlatego przerzuciłeś się na Profesora?

W SuperMemo zalecam zawsze tempo 20-30 nowych wyrażeń dziennie, Profesor Henry zawiera więcej ćwiczeń dla każdej grupy słówek, więc nie ma sensu uczyć się ich więcej.
>Zdaje się, że to Ty uczyłeś się 100 słówek dziennie z Basic English i
>200 z First Steps. Skończyłeś te oba kursy?

Jeśli chodzi o Basic English, to przerobiłem prawie całość Słownoctwo 3. Słownictwo 1 i 2 chciałem przerobić później, gdyż znaczna część to były już słówka dla mnie znane, tylko do powtórzenia.

Jeśli chodzi o First Steps to przerobiłem również prawie całość. Na supermemo.net.pl przerobiłem część pierwszą i drugą oraz zacząłem przerabiać trzecią.

Na Profesora przerzuciłem się z kilku powodów. Przede wszystkim chciałem miły i przyjemny program pod względem graficznym, a Profesor taki jest. Mam Linuksa i korzystałem z Super Memo w wersji netowej. SM znudziło mi się, a nauka stała się raczej udręką. Kupiłem program, aby wszystko szło o wiele sprawniej, żeby nie czekać na załadowanie pliku czy strony. A porzyczając od siostry komputer wolałbym używać oprogramowania - jak napisałem na początku - miłego graficznie.


Ostatnio w ogóle chciałbym uporządkować sobie sprawę z angielskim. Być może od września przyszłego roku nie będe miał możliwości tymczasowej nauki z komputerem. Dlatego praktycznie od dzisiaj przez najbliższe miesiące moje nauka będzie systematyczna i będzie opierać się na Profesorze: Słówkach, Gramatyce i Konwersacji, a poza tym również na czytaniu książek i czasopism. :)
>Być może od września przyszłego roku nie będe miał możliwości
>tymczasowej nauki z komputerem.'

Miałem na myśli przyszly rok szkolny. Czyli od nadchodzącego września. :)
Ja polecam również program Col2SM. Dzięki niemu można całość słownictwa ze słownika collinsa zaimportować do SuperMemo. Program jest damowy i do ściągnięcia na stronie http://col2sm.superihost.com/
Witam. W najbliższym czasie zamierzam zakupić Profesora Słownictwo oraz Rozumienie ze słuchu i konwersacje. Rozumienie ze słuchu i konwersacje to część najnowsza,której wcześniej nie było. Jak wiadomo nowości zwykle mają wady. Jakie wady w niej dostrzegacie?
>... Rozumienie ze słuchu i konwersacje. Rozumienie ze słuchu i
>konwersacje to część najnowsza,której wcześniej nie było. Jak wiadomo
>nowości zwykle mają wady. Jakie wady w niej dostrzegacie?

To nieprawda, w wersji Prof. Henry 4.0 też to było, tylko oba te programy znajdowały się nawspólnych płytach ze Słownictwem i Gramatyką (nie pamiętam dokładnie na których). Mnie osobiście te programy nie wciągnęły. W konwersacjach brak dynamiki, a rozumienie ze słuchu wydaje mi się być "programem na raz". To znaczy, że gdy przerabiasz jakieś ćwiczenie po raz pierwszy jest OK, gdy przerabiasz je po raz drugi nic Ci nie daje, bo już powinnaś/znać odpowiedzi. Do rozumienia ze słuchu najlepsze jest słuchanie/oglądanie programów radiowych/telewizyjnych.
>Ja polecam również program Col2SM. Dzięki niemu można całość
>słownictwa ze słownika collinsa zaimportować do SuperMemo. Program
>jest damowy i do ściągnięcia na stronie http://col2sm.superihost.com/

Polecać możesz, ale jeśli już to robisz, to napisz z którego słownika Collinsa możesz importować dane do SM, ja znam conajmniej 3 takie słowniki.

Poza tym napisz coś więcej o stworzonej w ten sposób bazie SM, ile słÓw zawiera? Czy ma nagrania? Jak jest ułożona? Importujesz cały słownik, czy wybrane słowa, czy też ciągi literowe?
umiescilam ogloszenie w dziale "gielda", ale pozowle sobie rowniez tutaj napisac, bo zalezy mi na czasie.

Moze ktos chcialby sie wymienic - przegram Profesora Henry'ego slownicwtwo poziom 3 i 4 , a w zamian chcialabym program do nauki francuskiego slownictwa np. Profesora Pierra lub Super memo, najlepiej poziom zaawansowany, ale moze byc tez sredniozaawansowany. Tak jest latwiej i szybciej niz np. sciagac program z internetu, a na pewno taniej niz kupowac (wiem, wiem, to nielegalne, ale....).
Jakby ktos byl zainteresowany, niech pisze - [email]
WITAM MAM TAKI MAŁY PROBLEM.
Posiadam Profesor Henry Słownictwo 1&2. Niektóre słowam już znam i dlatego zaznaczam kwadracik nie wyznaczaj powtórek, gdyż nie chce ich bez potrzeby póżniej powtarzać skoro je znam.
W momencie kiedy zaznaczam tą opcję Powinna mi po zakończeniu zmniejszyć się ilość słówek, któych się uczę (Uczysz się: 0 z 200 w tym dziale), a takie coś nie następuje i kiedy wybieram powedzmy kolejny raz 10 słowek do nauki, znowu pośród nich znajduję słówka, które już miałam wcześniej.

Kiedy natomiast nie zaznaczam kwadracika -->Nie wyznaczaj powtórek wszystko jest wporządku i i mam informacje Uczysz się: 10 z 200 i wtedy kiedy pragnę jeszcze raz nauczyć sie słówek z tego działu to juz mi się nie powtarzają te słowa, ale w tym problem, bo te słowa wejdą właśnie w skład powtórek, a tego nie chciałam mieć.
POMOCY
WItam to jeszcze raz ja.
Czy ktoś mi może powiedzieć o co chodzi z tymi powtórkami, a konkretnie o zaznaczanie tych opcji typu --> nie zaakceptowane, wszystkie, żadne oznaczone, oznaczone lub niezaakceptowane ???

Nie rozumię co zonacza poszczególna opcja, tzn. jak się zachowuje w stosunku do programu :-/ :-/ hmm ale troche chyba zawiło napisałam
Proszę i pomoc
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Praca za granicą