Interwał to odstęp pomiędzy kolejnymi powtórkami, jaki jest potrzebny aby słówko/zdanie zaliczyć do "umiem".
Jeśli wpiszesz coś źle w powtórkach, to Ci nie zaliczy do OK, więc dłużej będziesz to męczył.
Ja zakuwam do IELTSa. Zbliżam się powoli do połowy Słówka 3&4, i mam opracowany system taki:
Jadę działami a nie ogólnie, w powtórkach robię tylko dla Słówek: wpisywanie po angielsku ; dla zdań: pierwsze powtórki robię z "uzupełnianie luk", a kolejne już same "przetłumacz zdanie z pol na ang." Dzięki takiemu podejściu do zdań świetnie poprawiłem pewność wypowiedzi. Poza tym w zdaniach są słówka i zwroty których nie ma w słówkach.
Wszystkie QA zmieniam na zwykłe w trakcie nauki.
Jeśli przerwiesz w trakcie nauki to się nie zaliczą, nawet częściowo.
Powodzenia ;)