Cytat: N55
Czy myślicie, że z filmów, gdy się je nie tylko ogląda, ale także się z nich uczymy słówek i powtarzamy wymowę, można się dobrze nauczyć angielskiego?
Myślę, że można poszerzać zasób słów, zwrotów i utrwalać sobie ich znaczenie.
Dużo tam jednak mowy potocznej, slangów, skrótów których ktoś, kto dopiero zaczyna naukę nie zrozumie. A powtarzanie bez znajomości tego co z czego wynika jest jak uczenie się rozmówek na pamięć, potrafimy powiedzieć ale nie wiemy dlaczego. Dlatego moim zdaniem najpierw podstawy gramatyki, wraz z nowymi słówkami (odpowiednio do stopnia postępów), czasy, okresy warunkowe, czasowniki nieregularne i modalne.