jaki wybrac

Temat przeniesiony do archwium.
Witam
Przebywam obecnie w anglii i chce zostac tu na dluzej moze na stale lecz moj angielski jest na powiecmy pozimie prawie komunikatywnym czasem sie dogadam czasem nie z angolem.Uczylem sie 6 lat angielkiego w szkole ale jak to w szkole mozna powiedziec ze chodzilem tylko na te lekcje a nie uczylem sie sumienie i teraz tego zaluje.Chce zakupic program do nauki angielskiego i niewiem co wybrac. Moim najwieksszym problemem sa slowka je trzeba bylo poprostu wkowac a ja oczywiscie tego nierobilem. Z gramatyki jako takie pojecie mam jak tworzyc zdania ale najbardziej boli mnie jak chce cos powiedziec i braoje mi slow a jest to niestety czesto . Co bedzie dla mnie lepsze first step super memo czy kupic poprostu super memo extreme i jechcac pooleji wszystkie pozimy mysle ze wlasnie to. W first step jest ze tak powiem mala baza slow i moge tracic sporo czasu na rozne cwieczenia gramatyczne ktore moge umiec bo w szkole cos tam sie nauczylem a slownictwo zawsze sie przyda.Tego wlanie mi brakuje poprostu mam bardzo maly zasob slow i ciezko mi sie jest dlatego dogadac z angolem bi niewiem co te slowa co do mnie mowi znacza .Moglby ktos kto sie na tym zna potwierdzic moje myslenie gdyz niechcial bym wyazucac pieniedzy na marne jesli dany kurs by mi nieodpowiadal mi sie wydaje ze lepiej bedzie supermemo extreme i pokoleji przerabiac wszystko.Prosze o pomoc i pozdrawiam ze slonecznej Anglii
Wydaje mi się, że dla Ciebie bardzo dobrym rozwiązaniem byłoby kupno pakietu na DVD SuperMemo Extreme English i praca z nim w tempie 30 do 50 nowych wyrażeń dziennie, przy równoczesnej nauce on-line z SuperMemo First Steps in English.
Skoro, jak sam piszesz, w szkole nie przykładałeś się zbytnio do nauki angielskiego, to z całą pewnością masz takie same zaległości w gramatyce jak i w słownictwie.
dzieki ci za szybka odpowiedz rnbedac tutaj duzo latwiej jest sie uczyc jezyka gdyz bedác tylko 2 tygodnie nauczylem sie wielu slow sam z siebie to gdzies uslyszalem to cos przeczytalem wiec mysle ze nauka bedzie szla duzo szybciej niz w polsce a najwazniejsze ze odrazu utrwalam sobie nowe slowa w rozmowie z anglikiem.rnMowisz gramatyka takie same zaleglosci mysle ze mam troche mniejsze bo gramatyke trzeba rozumiec i umiec a slowa trzeba poprostu wkowac i jeszce raz wkuwac a ja tego wlasnie nierobilem a gramatryki troche mi zostalo ze szkoly .Najbardziej mnie boli jak tych slow nieznam bo ja mam tak ,ze mam zaleglosci w podstawach a umiem wiele rzeczy z wyzszego pozimu gdyz wstyd sie przyznac przez trzy lata chodzilem do klasy longwistycznbej i cos tam na lekcjach uslyszalem ale slow oczywiscie niechcialo mi sie uczyc w domu. Tak zrobie kupie sobie supermemo extreme i bede sumienei sie uczyl bo niegdzie niemozna miec takiej motywacji jak bedac tutaj i czujac ten bol czego sie wczesniej nieucczylo :). Nawet znam juz ludzi co przyjechali tutaj dwa lata temu i wogule sie nieuczyli w szkole ale juz potrafia sie dobrze gadac z anglikiem ale jak to muwia tylko kali byc dobry bo oni to dopiero maja zaleglosci w gramatyce ale zasob slownictwa maja duzy i potrafia dlugo romawic i najwazniejsze rozmuieja wszystko co do nich muwia bo znaja slowa :( Najbardziej zalezy mi na tym basic aenglish gdyz poznanie tego mysle ze zmniejszy moje zalglosci w podstawachrnPozdrawiam

« 

Pomoc językowa

 »

FCE - sesja letnia 2006