Angielski brytyjski i amerykański w programach...

Temat przeniesiony do archwium.
Witam.

Chyba już było to poruszane na forum,ale nie moge znaleść,mam takie pytanie,jeśli naucze się słownictwa z Profesora Henry 1,2,3,4 które to słownictwo w nim jest wymawiane z akcentem brytyjskim,a po tym bardziej zaawansowanych słówek z pakietów supermemo - Advanced English i Power Words,które są z akcentem amerykańskim,to jaki będzie ostateczny efekt tego??Czy wszystko się nie pomiesza,czy zamienne mówienie słówek z akcentem brytyjskim i amerykańskim ma wogóle sens?

I jeszcze kilka pytanek (-:

Czy zasób słownictwa w amerykańskim bardzo się różni od tego w brytyjskim?Którego angielskiego lepiej się uczyć,brytyjskiego czy amerykańskiego??Nie mam raczej zamiaru pracować w Brytani ani USA,chodzi mi o rozumienie zawartości google.com,czasem rozmowe po angielsku.

Czym się różni Advanced English - Proficiency od Advanced English - Speed up! ?

Czy zasób słownictwa z SuperMemo Advanced English nie pokrywa sie z Profesorem Henry 3,4?

Czy taka kolejność nauki z programami jest dobra? (jestem na poziomie średnio-zaawansowanym,ale chciałbym zaczać się uczyć od początku bo mam duży problem z słownictwem)

Profesora Henry 1,2,3,4
Supermemo Advanced English
Supermemo Power Words

Dziękuje,Pozdrawiam!
>Czy zasób słownictwa w amerykańskim bardzo się różni od tego w
>brytyjskim?Którego angielskiego lepiej się uczyć,brytyjskiego czy
>amerykańskiego??Nie mam raczej zamiaru pracować w Brytani ani
>USA,chodzi mi o rozumienie zawartości google.com,czasem rozmowe po
>angielsku.

Nie zasób,tylko jeśli np.Metro jest po amerykańsku innaczej niż w angielkim brytyjskim,i czy dużo % jest tej różnicy,i czy będzie źle jeśli w swoim angielskim miesza się słowa brytyjskie i amerykańskie.
Powinieneś wybrać sobie przede wszystkim cel nauki. Jeśli wiążesz swoją przyszłość ze studiami i pracą w USA, to powinieneś wybrać kurs z wymową amerykańską, jeśli uczysz się tylko dlatego, że musisz, badź uważasz, że angielski przyda Ci się w każdym kraju - wybierz wymowę brytyjską. Przy czym musisz pamiętać, ze to nie tylko kwestia akcentu, ale również pisowni i słownictwa np. neighbor (AmE) i neighbour (BrE) oraz subway (AmE) i underground (BrE).

>Czy taka kolejność nauki z programami jest dobra? (jestem na poziomie
>średnio-zaawansowanym,ale chciałbym zaczać się uczyć od początku bo
>mam duży problem z słownictwem)
>
>Profesora Henry 1,2,3,4
>Supermemo Advanced English
>Supermemo Power Words
>

Niezupełnie. Wprawdzie uważam, że należy wpierw uczyć się akcentu brytyjskiego i mozna zacząć od Profesora, ale pamiętaj że opanowanie tych dwóch pakietów zajmie Ci 2-3 lata. Dlatego jeśli koniecznie chcesz się uczyć American English zacznij od Supermemo Basic English z wymową amerykańską i kontynuuj z Supermemo Advanced English.

Daruj sobie Supermemo Power Words ponieważ to jest wyciąg z Supermemo Advanced English przeznaczony dla ludzi, którzy planują w najbliższym czasie przystąpienie do CAE, CPE i TOEFL.
Nie wiem już sam teraz,moim celem jest przedewszystkim dogadanie się po angielsku na całym świecie,w tym doczytaniu się trudnych rzeczy.Nie mam zamiaru jechać w jakimkolwiek celu do USA,więc wychodzi angielski brytyjski.

Tylko że,Np. mam zamiar nauczyć się Administracji Systemem Novell Netware,a książek dobrych do tego,nie mówiąc o dokumentacji,po polsku nie ma i nie będzie,a jeśli angielski brytyjski jest uniwersalny taki,to bym jednak tylko jego się uczył,ale zasób z tych czterech części Profesora to tylko 20000 słów chyba,a do technicznych dokumentacji to chyba za mało...

Jak się nauczyć pozostałych słów?Bo w supermemo jest ich więcej,ale skoro po amerykańsku rózni się też pisownia i słownictwo + inny akcent, to bez sensu to chyba...

Co mam jest najlepszym wyjściem w tej sytuacji?

Pozdrawiam.
Musisz dużo czytać. Z każdej przecztanej strony zapisywać do bazy SuperMemo conajmniej 100 słów i uczyć sie ich. W miarę czytania i nauki bedzie ich coraz mniej. Nauki rozumienia ze słuchu musisz uczyc się słuchając radia i oglądajac filmy oryginalne. Na początek oprócz Henia ucz się z First Steps in English i Rhe next Steps to English. A jeszcze lepiej zrobiłby Ci dobry kurs stacjonarny.
Rzonica to kolo 4000 slow :) i kocowki rozne np our or er re a gramatyki to drobiazgi :) ja sie przezucam na AMERICAN raz ze wymowa jest latwiejsza:) a dwa ze nie ma tam zadnych dziwolagow typu ae oe :) wiec wnioskuj sam:)
Witam
mozesz podać przykłąd jednego z takich dziwolągów ;) chodzi mi o konkretne słowo, w którym występuje, bo jakoś nie bardzo rozumię o co Ci chodzi z tymi dziwolągami :)
No to życzę powodzenia. Znajomość języka w wersji amerykańskiej może plazać się bardzo pożyteczna, nawet jeśli nie planujesz wyjazdu do USA.

Radzę jednak nie wierzyć, że wymowa w American English jest łatwiejsza. Dwa czy trzy lata temu była na tym forum dyskusja na ten temat. Zaczął ją pan, który 11 (jedenaście) lat mieszkał i pracował w USA i wciąż nie mógł zrozumieć co mówi do niego kolega pracujący przy sąsiedniej maszynie. Człowiek ten był przekonany, że angielskiego w ogóle nie da się nauczyć.

W Polsce trudniej jest znaleźć szkołę lub kurs z American English, nie mniej jednak są takie. Jest też trochę podręczników z tą wersją językową. Miedzy innymi jest kilkuczęściowy podręcznik z kasetami p.t. "American English for Poles" jest to praca zbiorowa, więc nie mogę podać autora.

Podręcznik ten został opracowany w Instytucie Lingwistyki Stosowanej Uniwersytetu Warszawskiego.

Najlepsze życzenia sukcesów w Nowym Roku, żebys każdego dnia znał przynajmniej 30 nowych zwrotów i wyrażeń więcej.

Podobne życzenia kieruje do wszystkich użytkowników tego forum niezależnie od akcentu, któwy preferują.

BJK
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa

 »

Pomoc językowa