Supermemo - dokładne instrukcje.

Temat przeniesiony do archwium.
Hej.
Od dziś mam Supermemo Advanced English Speed Up. Słyszałam o tym programie, że jest bardzo dobry. Dla mnie jednak jego obsługa wydaje sie nieco skomplikowana. Przeszłam na poziom zaawansowany, żeby miec więcej opcji. Nie wiem jednak, jak z tych opcji korzystac. Wszystko jest po angielsku, a w dodatku nie ma dołączonej dokładnej instrukcji. Czy gdzieś w internecie znajdę instrukcje dokładnej obslugi Supermemo na poziomie zaawansowanym?
I jeszcze dwa bardzo ważne pytania:
1. Jak zrobić, żebym sama mogła wybierać materiał do nauki? Program automatycznie wybiera mi pierwsze słowko z listy ("bark"), a ja chciałabym uczyc się innych kategorii.
2. Czy słowka w poszczególnych kategoriach ułożone są wg stopnia trudności? (Np. kategoria people 12 jest trudniejsza od people 1?).Jeśli nie, to jak wybrać poziom slowek, których chcę sie uczyc?

Bardzo prosze o odpowiedź, bo chcialabym zacząc naukę.;)
1. User Guide -> help
2. http://www.supermemo.pl/-> pomoc (można napisać do ekipy Supermemo, jeśli czegoś w FAQ nie ma)
3.Omówienie podstawowych funkcji supermemo : http://wimmer.neostrada.pl/SuperMemo98.pdf
4. Po czym można wskoczyć -> http://www.supermemo.com/help/index.htm
Po angielsku, ale... poziom SpeedUp zobowiązuje chyba...
Co do układania kolejności ćwiczeń, to pomocne jest drzewo danego kursu (Przycisk-> Treść (Contents)). Za pomocą myszy można przeciągnąć interesujący nas zestaw ćwiczeń na szczyt drzewa, a następnie File->Reset->Sorting by contents.
Supermemo to niezłe środowisko quasi programistyczne rzekłbym nawet, daje spore możliwości jeśli chodzi o tworzenie własnych baz danych (okienka tekstowe, graficzne, multimedia i skrypciki zdarzeniowe (składnia uboga, ale przydaje się). Szkoda jedynie, że ekipa Supermemo nie próbuje stworzyć czegoś od zera wykorzystując nowszą technologię, każda kolejna wersja czy produkt opiera się na starym "silniku". To jednak w żadnym razie nie umniejsza wartości Supermemo.
Przy okazji zachęcam do nauki również z wykorzystaniem Prof.Henry Słownictwo.
Na pewno ciekawiej podawana wiedza niż w Supermemo, słownictwo dobrane bardziej pragmatycznie. Niektóre słówka i zwroty w SpeedUp np. rudimentary, spasmodic itp. chyba niekoniecznie przydadzą się nam w mowie codziennej. Zaznaczam to tylko subiektywne odczucie, po kilku już latach uzywania Supermemo. Tego typu słówka stanowią dla mnie przynajmniej tzw. ogony.
>... Szkoda jedynie, że ekipa Supermemo
>nie próbuje stworzyć czegoś od zera wykorzystując nowszą technologię,
>każda kolejna wersja czy produkt opiera się na starym "silniku". To
>jednak w żadnym razie nie umniejsza wartości Supermemo.

To nie jest prawdą. Rzeczywiście do niedawna było na naszym rynku kilka standardowych wersji pakietów SuperMemo, bardzo podobnych do siebie, różniących się tyko zawartością baz danych. Jednocześnie jednak pojawiały się bazy danch, niestandardowe, uczące języka właśnie "od początku". Takimi bazami były np. First Steps in English, TheNext Steps To English, Angielski w 3 miesiące dla początkujących i Angielski w 3 miesiące dla średnio-zaawansowanych oraz raczej demonstracyjna baza FCE Words.

Kilka miesięcy temu ukazał sie pakiet First Track to CAE oparty na nowym silniku tzw. SuperMemo UX. W tych dniach ma ukazać się pakiet Angielski? No Problem!oparty na tym samym silniku. Tu niezbedne jest pewne wyjasnienie. Podręcznik Angielski? No Problem! znajduje sie na rynku juz od kilku miesiecy. Pisałem o nim, ale dołączona do niego baza opracowana jest dla "Starego" SM.

Nowej wersji jeszcze nie znam, ale jeśli jest podobna do First Track to CAE, jest godna uwagi. Świadczyć o tym może fakt, że w rankingu magazynu Komputer Świat uzyskała ona drugie miejsce.

>Przy okazji zachęcam do nauki również z wykorzystaniem Prof.Henry Słownictwo.
>Na pewno ciekawiej podawana wiedza niż w Supermemo, słownictwo dobrane
>bardziej pragmatycznie.

Częściowo zgadzam się z tą opinią. Wydawca Profesora firma Edgard stała się "No One" na naszym rynku programów edukacyjnych, biorąc pod uwagę całą gamę jej producktów. Również Profesor Henry - Słownictwo wyróżnia się na tym rynku.
Jednak słownictwo w tym programie jest bardziej elementarne niż w SM, ucząc się z niego odnosi sie wrażenie, że uczymy się ze słownika tematycznego. Ogromną zaletą tego programu są sysiące nagranych przykładów. Jeśli student uczy się nie tylko słówek i ich znaczeń, ale również kuje na pamięć przykłady, to z całą pewnością nauczy się więcej niż ze starych baz SM. Ale ilu studentów tak robi? Czy Ty do nich należysz?

>... Niektóre słówka i zwroty w SpeedUp np.
>rudimentary, spasmodic itp. chyba niekoniecznie przydadzą się nam w
>mowie codziennej. Zaznaczam to tylko subiektywne odczucie, po kilku
>już latach uzywania Supermemo. Tego typu słówka stanowią dla mnie
>przynajmniej tzw. ogony.

Bazy Speedup, Proficiency i Advanced English nie są przeznaczone dla początkujacych, a nawet średniozaawansowanch studentów. One są przeznaczone dla ludzi, którzy znają języka na poziomie CAE i pragną go rozwijać w celu podjęcia studiów i/lub pracy w Stanach Zjednoczonych. Takim studentom te Twoje "ogony" sa bardzo potrzebne.
>To nie jest prawdą. Rzeczywiście do niedawna było na naszym rynku
>kilka standardowych wersji pakietów SuperMemo, bardzo podobnych do
>siebie, różniących się tyko zawartością baz danych. Jednocześnie
>jednak pojawiały się bazy danch, niestandardowe, uczące języka właśnie
>"od początku". Takimi bazami były np. First Steps in English, TheNext
>Steps To English, Angielski w 3 miesiące dla początkujących i
>Angielski w 3 miesiące dla średnio-zaawansowanych oraz raczej
>demonstracyjna baza FCE Words.

Pisałem o programie podstawowym, a nie bazach do niego, które oczywiście wizualnie różnią. Silnik jednak jest ten sam. Wystarczy przejść do poziomu zaawanasowany, żeby się przekonać, że jest nadal ten sam Delphi-podobny interfejs.


>Kilka miesięcy temu ukazał sie pakiet First Track to CAE oparty na
>nowym silniku tzw. SuperMemo UX

Faktycznie, zgoda coś się zmieniło, trudno ocenić technologię, ale wyglądą na pewno ciekawiej. Przymierzałem się do NoProblem+ jednak analiza zrzutów ekranów dowodzi, że jest to wycedzony ( może cały ?!) First i Next Steps in English, które już nie są dostępne na stronach Supermemo, a które wcześniej zakupiłem przez pamięć dla wersji kasetowej. To powoduje u mnie mieszane uczucia, kupię NoProblem+, dostanę nowy silnik UX i książeczkę. Materiał będzie ten sam. Inna sprawa, że First Steps jest to wersja dawno dawno temu dostępnego kursu kasetowego, czego jednak nie dowiemy się ze stron producenta.


>Jednak słownictwo w tym programie jest bardziej elementarne niż w SM,
>ucząc się z niego odnosi sie wrażenie, że uczymy się ze słownika
>tematycznego. Ogromną zaletą tego programu są sysiące nagranych
>przykładów. Jeśli student uczy się nie tylko słówek i ich znaczeń, ale
>również kuje na pamięć przykłady, to z całą pewnością nauczy się
>więcej niż ze starych baz SM. Ale ilu studentów tak robi? Czy Ty do
>nich należysz?

Nauka zdań na pamięć jest raczej pozbawiona sensu, chociaż zapamiętanie kontekstowe konstrukcji zdania może się przydać. Oczywiście nie chciałbym wszczynać dyskusji SM vs. Henry, która zresztą na tym forum się już rozgrywa.
SM podoba mi się ze względu na otwartość i możliwości tworzenia dowolnie skomplikowanych baz wiedzy, jeśli tylko jest ochota to przecież można sobie stworzyć swoją wersję np. Basic i dodać zdanka, czemu nie. Henry jest chyba mniej nużące w użyciu dla osób kompletnie początkujących, potrafi zainteresować.


>Bazy Speedup, Proficiency i Advanced English nie są przeznaczone dla
>początkujacych, a nawet średniozaawansowanch studentów. One są
>przeznaczone dla ludzi, którzy znają języka na poziomie CAE i pragną
>go rozwijać w celu podjęcia studiów i/lub pracy w Stanach
>Zjednoczonych. Takim studentom te Twoje "ogony" sa bardzo potrzebne.

Tu zwróciłbym uwagę na kontekst pierwszej wypowiedzi, człowiek pisze, że przeszkadza mu język angielski w menu supermemo itp.
"Przeszłam na poziom zaawansowany, żeby miec więcej opcji. Nie wiem jednak, jak z tych opcji korzystac. Wszystko jest po angielsku, a w dodatku nie ma dołączonej dokładnej instrukcji." i łapie się za SpeedUp, więc stąd moja uwaga, ale oczywiście jeśli komuś potrzebne jest słownictwo do doskonalenia, a nie nauki na poziomie powiedzmy pre-intermediate to nie ma w ogóle o czym pisać SpeedUp jest świetne.
>Faktycznie, zgoda coś się zmieniło, trudno ocenić technologię, ale
>wyglądą na pewno ciekawiej. Przymierzałem się do NoProblem+ jednak
>analiza zrzutów ekranów dowodzi, że jest to wycedzony ( może cały ?!)
>First i Next Steps in English, które już nie są dostępne na stronach
>Supermemo, a które wcześniej zakupiłem przez pamięć dla wersji
>kasetowej. To powoduje u mnie mieszane uczucia, kupię NoProblem+,
>dostanę nowy silnik UX i książeczkę. Materiał będzie ten sam. Inna
>sprawa, że First Steps jest to wersja dawno dawno temu dostępnego
>kursu kasetowego, czego jednak nie dowiemy się ze stron producenta.

Rzeczywiście:

1. First Steps in English to adaptacja (bardzo udana zresztą) kasetowego kursu sprzed 20 lat. Wiem o tym, bowiem uczyłem się z niej. Opracowałem też dla własnych potrzeb pierwszą bazę SM, jeszcze dla SM6 (kto to jeszcze pamięta?).

2. Angielski? No Problem! - to dokonana przez autora kursu, Dr-a H.Krzyżanowskiego aktualizacja kursu kasetowego. Jest trochę lepsza, jeśli chodzi o podręcznik, i trochę słabsza, jeśli chodzi o program (mam na myśli pierwszą jego wersję pisaną pod MSM. Tej najnowszej jeszcze nie znam, w ofercie SM Worldu pojawiła się dopiero w zeszłym tygodniu. W księgarni Lideria, w której ja zamówiłem ma być dopiero w przyszłym.

Zgadzam się, że firma zbyt małą rolę przywiązuje do instrukcji, również brakuje mi informacji o różnicach miedzy First Steps in English i kolejnymi wersjami No Problem.

Natomiast jesli chodzi o jezyk Menu, to wszystko zalezy od sposobu instalacji. Można wybrać instalację z językiem polskim w Menu. Mozna też zmienić jezyk juz po zainstalowaniu. Wszystko zależy od uważnego przeczytaia instrukcji i niebezmyślnym klikaniu podczas instalacji.

>Nauka zdań na pamięć jest raczej pozbawiona sensu, chociaż
>zapamiętanie kontekstowe konstrukcji zdania może się przydać.
>Oczywiście nie chciałbym wszczynać dyskusji SM vs. Henry, która
>zresztą na tym forum się już rozgrywa.

Nie zgadzam się z tym, nie chodzi bowiem o zapamiętywanie zdań i ich znaczen, ale o trening wymowy. Jeśli ktoś tego nie robi, to i Profesor Henry - Słownictwo 98, 99 mu nie pomogą.

Zostaw uwagę