Uważam, że to dobry program, chociaż już trochę archiwalny. O ile pamiętam, w był to pierwszy profesjonalny program wspomagający naukę języków, jeszcze w epoce \"komputerów bezwindowsowych\". Pomimo ogromnego rozwoju oprogramowania wspomagającego naukę języków obcych eTeacher zachował swoje edukacyjne wartości. Ze względu na to, że pozwala tworzyć własne pliki z ćwiczeniami, jest nieocenioną pomocą przed wszelkiego rodzaju zapowiedzianymi klasówkami, kartkówkami i innymi kolokwiami. Jeśli ktoś musi nauczyć się na jutro lub pojutrze 2[tel]zwrotów lub słów, żaden inny program, nawet moje ulubione SuperMemo, nie nadaje się bardziej do tego celu.
A, co najważniejsze, w hipermarketach można go dostać za niecałe 20 zł. Poza tym prawie każdy magazyn komputerowy wydał go na swojej płycie.
BJK