Anglistyka na UAM

Temat przeniesiony do archwium.
Hej wszystkim!:) Mam pytanie do studentow anglistyki (szczegolnie na UAMie, bo tam sie wybieram, ale mam pewien dylemat).

Slyszalam opinie, ze to bardzo ciezkie studia i ci, ktorzy juz to studiuja, raczej ich nie polecaja. A co Wy o tym myslicie? Czy naprawde jest tam tak trudno? Oplacilo sie na nie isc? Tak studenckim subiektywnym okiem: jaka atmosfera, czy zostaje po tym tylko nauczycielstwo, bo o innie zajecia trudno?
Czy moze lepiej isc na 3 lata do Kolegium Jezykow Obcych na UAM i potem dopiero na anglistyke?
Będę wdzieczna za wszelkie komentarze:) A moze ktos ze studiujacych na UAM lub w KJO odezwie sie do mnie na mala edukacyjna pogawedke?:) To byloby dla mnie szczegolnie cenne. Moj nr [gg] .

Pozdrowionka dla wszystkich:)
zobacz miją odp. dla .kiki. pozdrawiam
Dzia za odpowiedz Karolina:) mam tylko maly problem: nie moge sie do niej dokopac:) moze jakies wskazówki jak do niej dotrzec? albo po prostu nowa wiadomosc? pozdr:)
o juz znalazlam! najciemniej pod lampa:> juz sie upewnilam ze KJO to moje wyjscie ostateczne:) jeszcze jedno pytanko: czy po specjalizacji tłumaczeniowej na anglistyce na uniwerku, np UAMie w Poznaniu rzeczywiscie jest sie przygotowanym do pracy tłumacza? czy taka robota sie w ogole dzisiaj oplaca kiedy nawet czasami ci najnedzniej oplacani pracownicy musza znac angielski??? pozdr:)

« 

Pomoc językowa

 »

Kultura