studia zaoczne Krakow

czesc ludziska!!!!
Mam taka prosbe,
czy ktos z was uczeszcza na studia zaoczne w Krakowie
chodzi mi o filologie angielska,
szczegolnie o Akademie Pedagogiczna im. KEN.
Mianowicie chcialabym sie dowiedziec:
jak wygladaly egzaminy i jak zescie sie przygotowywali do nich, z jakich ksiazek itd.
czy zajecia sa co tydzien czy co dwa tygodnie
jak wygladaja zajecia
jakie przedmioty sa na pierwszym roku, szczegolnie chodzi mi o pierwszy semestr!!!

Ja znam agielski na poziomie fce,
musze dodac ze gramatyke znam bardzo dobrze, gorzej z mowieniem,
ale specjalnie przyjechalam do Londynu by
podszkolic moj mowiony angielski
i mam nadzieje ze po paru miesiacach bede mogla mowic bardzo plynnie po angielsku,
wiec chcialabym zapytac czy mam jakiekolwiek szanse
by sie tam dostac?
dzieki z gory za jakiekolwiek podpowiedzi,
Ewelina

Moim zdaniem każdy ma szansę i nie zależnie od tego czy ma FCE,CAE albo nie ma wogóle(pod warunkiem ze się uczy:-)). Niektórzy mówią ze sama wiedza z liceum nie pomoże ,ale to też zalezy od tego jak sie uczyłaś. Ja np. wiekszość materiału przerobiłem w domu siedząc nad książkami.Certyfikatu żadnego nie mam bo i po co???Nie lepiej jest się troche dużej pouczyć i zdać CAE albo CPE (można zaoszczędzić kasę :-))
A tak pozatym nikt nie powiedział ze musisz w tym roku studiować :-)
Życze powodzenia :-) :-) :-)

czesc,
dzieki za odpowiedz,
tak sie sklada ze ja nie mam certyfikatu fce
tylko mniej wiecej umiem na tym poziomie.

Ja sie nie uczylam w liceum :)
bo uczylam sie sama,
nadal sie ucze i to od jakis 6 lat,
po ok roku nauki chodzilam na prywatne lekcje przez tylko ok pol roku,
w zeszlym roku chodzilam na kurs na poziomie prefce
ktory zdalam bardzo dobrze i stad wiem ze teraz jestem mniej wiecej na poziomie fce,

tak poza tym to wiele osob nie chce mi wierzyc ze w 6 lat tak dobrze sie nauczylam jezyka
tym bardziej ze uczylam sie w wiekszosci sama
i moja wymowa na kursie byla duzo lepsza od niektorych osob
co sie uczyli 8 czy 10 lat
lub nawet byli za granica,
ale mimo wszystko sie boje ze nie zdam
lub studia moga byc za trudne!

teraz jestem w Londynie by jeszcze lepiej podszlifowac jezyk
miejmy nadzieje ze mi sie uda zdac,
masz racje nie musze w tym roku,
ale to raczej bylaby ostatnia szansa dla mnie
bo ja nie jestem maturzystka tegoroczna- mam 24 lata!!!
wiec dlatego mam nadzieje ze sie dostane

bo jak nie w tym roku
to moze bede probowac w nastepnym semestrze
a jak to nic nie da
to chyba dam sobie spokoj,
oczywiscie jesli oni maja tez rekrutacje zimowa,
bo nawet nie wiem,
wiesz cos na ten temat,

poza tym z jakich ksiazek sie uczysz
i co wiesz o AP,
znasz moze jakis ludzi co tam studiuja
ja slyszalalm w wiekszosci same dobre rzeczy o tej uczelni,

poza tym napisz cos wiecej o sobie
jesli chcesz wiedzec cos na temat Angli, pytaj
jak mozesz napisz swoj adres mailowy,
pozdrawiam
ewelina

Hej :-)
O tej uczelni wiem tylko tyle , że z pewnością ciebie przygotuje do zawodu nauczyciela(dużo praktyk).Poza tym przez pierwsze 2 lata jest dość ciężko ,a później już z górki. Trzeba sie uczyć systematycznie żeby się utrzymać :-)
Uczę sie z Grammar and Vocabulary for FCE longmana :-)
Zakupiłem sobie także "Entrance examination in english" wydane przez AP.
Ja tez będę zdawał egzamin pisemny i ustny :-) (stara matura)
Nie wiem tylko jak oni chcą porównać nową maturę z tymi egzaminami.
Na dzienne jest sie trudno załapać. A jeżeli ci chodzi o zaoczne to jest łatwiej :-). Ap ma także filię chyba w Tarnowie gdzie można studiować zaocznie.
A ty jesteś z centrum Londynu?????????????? :-)

A czy to "Entrance..." to kupuje się na AP czy gdzieś w sklepach? Bo np. na NKJO UJ ponoć można kupić testy z zeszłych lat. Czy tak samo jest na AP? A może właśnie ta książka to zbiór starych testów?
Dzięki za odpowiedź.

Tą książeczkę kupisz w księgarni na Podwalu :-)
To są chyba testy z ostatnich lat albo przykładowe testy(czyli to z czym możesz sie spotkać na wstępnych)

:) I tak nie wiem gdzie to jest hehe, ale dziękuję za info. Trzeba będzie sie wybrać w tym lub przyszłym tygodniu do Krakowa, bo czas ucieka :)
Pozdrawiam

czesc wam
dzieki za napisanie mi paru waznych informacji,
jajestem 9 km od centrum
to jest poludniowy Londyn
mieszkam na Forest Hill jesli ci to cos mowi
pozdrawiam i czekam na wiecej informacji :)
ewelina