wolny słuchacz-warto?

Temat przeniesiony do archwium.
mam pytanko. zabraklo mi 1 pkt (sic!) zeby dostac sie na anglistyke. zastanawiam sie nad wolnym sluchaczem. jak myslicie? warto? rzeczywiscie sa oni traktowani jak normalni studenci? i czy mam gwarancje ze po zdaniu wszyskich egzaminow i zaliczeniu tego co jest do zaliczenia przyjma mnie na II rok? czy mozliwa jest sytuacja ze zalicze wszystko a nie przyjma mnie? bardzo prosze o szybka odpowiedz bo musze sie do jutra zdecydowac. pozdrawiam:-)
jezeli masz status wolnego sluchacza to nie przysluguje ci legitymacja studencka (zatem nie ma znizek). Jednak po zaliczeniu wszystkich egzaminow z pierwszego roku jestes przyjeta na drugi na zasadach normalnego studenta dziennego, czyli dostajesz legitkw i indeks i nie placisz. (i nie ma mozliwosci, ze cie nie przyjma, o ile zaliczysz wszystkie egzaminy)

W praktyce jest tak czesto, ze wolni sluchacze to bardzo dobrzy studenci, bo jako ze placa, bardzo im zalezy i nie maja problemow z dostaniem sie na drugi rok.

Jezeli jednak powinie Ci sie noga, to nie masz szansy na warunek, ale z driguej strony, na chyba na pierwszym roku w ogole nie przysluguja nikomu warunki, wiec zasadniczo roznicy nie ma, oprocz tego, ze placisz gruba kase.

POzdro,
KOciamama.
dzieki wielkie za odpowiedz ale mam jeszcze jedno pytanko. czy nie zdarza sie tak ze oblewa sie takiego wolnego sluchacza (mimo tego ze jest dobrze przygotowany do egzaminu) tylko po to zeby nie przyjac go na II rok?
Musisz sie dowiedziec jak wygladaja warunki przyjmowania na studia dzienne wolnych sluchaczy na tej konkretnej uczelni, na ktora sie wybierasz. Wiem, ze to wyglada roznie... czasem wystarczy zaliczyc rok a czasem trzeba zdawac specjalny egzamin. Moj znajomy juz czwarty rok studiuje stomatologie jako wolny sluchacz bo nie moze zaliczyc jakiegos bzdurnego testu, a zaliczenie roku przychodzi mu bez wiekszych problemow.
Proponuje dowiadywac sie bezposrednio u zrodel:)
sory,ale watpie czy wykladowcy maja jakies odgorne zarzadzenie,zeby wstawiac jedynki wolnym sluchaczom.
Na pewno nie maja, bo na studiach obowiazuje skala od 2 do 5.

Pozdro,
KOciamama.
hahaha :)
minia chodzi Ci o anglistyke na uw? bo jesli tak to na liscie przyjetych sa przynajmniej osoby ktore zdawaly na iberystyke italianistyke lingwistyke psychologie sflez i cos tam jeszcze i dostaly sie na wszystko wiec jest szansa ze nie zloza dokumentow bo wybiora inny kierunek!
nie nie:-) mi chodzi o krakow. pozdrawiam
A czy jest możliwośc studiowania jako wolny słuchacz na fil. ang UAM? Z góry dziękuję!
Temat przeniesiony do archwium.