MA seminars na UWr

Hello!
Czy ktos mi odpowie jakie sa MA Seminars na Uniwersytecie Wroclawskim? Cos co cieszy sie szczegolna slawa i zainteresowanie studentow???

Zwykle sa 4 specjalizacje: literatura, angielska, amerykanska, metodyka/jezykoznawstwo stosowane, jezykoznawstwo teoretyczne (szeroko pojete, bo obejmuje translacje, generatywizm, pragmatyke itp). Zawsze jest co najmniej po jednym seminarium z kazdej specjalizacji. Najbardziej popularne sa seminaria z metodyki (z powodu studentow po kolegium) i literatury amerykanskiej (nie wiem z jakiego powodu).

pzdr.

a u mnie na roku zrobili wala z ludzi chcacych pisac mgr z literatury amerykanskiej, bo nie byla z tego seminarium. Bylo za to chyba ze 3 z jezykoznawstwa, 2 z literatury i chyba ze 2 z tlumaczen:)

pzdr.

2z tlumaczen??? jak to?? po co??

jedno prowadzil literaturoznawca - i tu byl przeklad literacki, a drugie - to wlasciwie nie wiem co i jak - wiem, ze cos takiego bylo.

pzdr.

sese!:) to te u nas wygladaja ciekawiej - zostaje :P

>>>do Pana Julka i innych zainteresowanych:) firenze 0 20 Wrz 2005, 13:41

no wiesz Ty co! u nas seminarki sa naprawde ciekawe - szczegolnie te prowadzone przez mlodych doktorow - ja bylem na jednej z nich i na maxa duzo fajnych rzeczy bylo i fajne prace mgr powstawaly (oto czesc z nich: analiza przemowien wojskowych - dyskurs militarny, dyskurs edukacyjny, jezyk teatru, pidginy i kreole (to ja:), jezyk schizofrenika,jezyk walijski, plec a jezyk, rozprawa sadowa w perspektywie jezykoznawczej, dyskurs feministyczny)

pzdr.

eeeee ;>

więc tak z własnego doświadczenia moge ci odradzic literature amerykańska- strasznie zaniedbane seminarium- własnie skonczylam studia i bardzo sie ciesze- prawie zadnych zajec z literatury amerykanskiej, promotora tesh mialam nieciekawego i w dodatku tragiczna babe na nauce pisania czy jak to sie tam zwalo. ale mialam kolezanki na jezykoznastwie i metodyce i bardzo sobie studia chwalily z tego co wiem tlumaczenia tesh byly niczego sobie.