licenjat/magisterka-ważność

Temat przeniesiony do archwium.
Witam

Mam pytanie dotyczące tytułu magistra. Ok-do rzeczy-zrobiłam magisterke 2 miesiące temu (uzupełniejace studia po licencjacie), teraz zamierzam wyjechać na 2 lata. Zastanawiam się czy z tytułem magistra jest podobnie jak z tytułem licencjata-traci ważność po 2 latach-gdy nie podejmie się pracy w szkolnictwie.

Bede wdzieczna za informacje. Szukalam informacji w Kuratorium-nie moge znalezc, na mysl o pojsciu do swojego dawnego dziekanatu by sie dowiedziec u wiecznie znudzonych i kiepsko poinformowanych Pan jakos nie mam szczegolnie ochoty:))
pozdrawiam, z gory dzieki za info
Witam
Sam tytul magistra waznosci nie traci nigdy-mozesz stracic natomiast prawo do wykonywania zawodu nauczyciela, czyli uprawnienia pedagogiczne i to nie tylko jak nie podejmiesz pracy,ale nawet jak przerwiesz ja na dluzszy czas- nie wiem czy to sa w tej chwili 2 lata w obu przypadkach,raczej nie, przynajmniej w przypadku przerwy,bo sa przeciez urlopy wychowawcze i skorzystanie z nich wiazaloby sie z utrata kwalifikacji,. W czasach kiedy ja konczylam studia kwalifikacje pedagogiczne w przypadku niepodjecia pracy tracily waznosc po 3 latach. Dziwne,ze w Twoim kuratorium tego nie potrafia udzielic Ci informacji. Moze probuj w innym miescie?a moze zawita tu ktos madry,kto jest lepiej zorientowany?Pozdrawiam i powodzenia
hm. ostatnio slyszlalam ze licencjat traci waznosc po 5 latach..ale czy to na 100% to nie wiem..pozdrawiam
dziwne po 8 latach wrocilem do szkoły , mam licencjat może dlatego że to podstawówka nikt mi nie robił problemów
Rzeczywiście istnieje taki przepis, a jak on jest stosowany to właśnie widać(ten przepis odnosi sie tylko do uprawnien pedagogicznych , które w przypadku nie podjecia pracy w zawodzie nauczyciela tracą ważnośc po 2 ,3 albo 5 latach - dokładnie nie pamietam, ale to wszystko jedno i tak istnieje on tylko na papierze). W rzeczywistości nikt o niego nie pyta , ajesli cie mają przyjac do szkoły to przyjmą cie nawet bez uprawnien pedagogicznych. I na koniec dobra rada - lepiej o to głosno nie pytac , bo jeszcze jakis nadgorliwiec urzędas zacznie go stosować...
dokladnie...w koncu to Polska i przepisow sie nie przestrzega w ogole albo przestrzega ich sie az za bardzo:) extremalnie
takich przepisow juz nie ma, nigdy nie traci sie uprawnien
Mialam ten sam problem.Dzwonilam do kuratorium i dowiedzialam sie,ze 5 lat moze wynosic przerwa w pracy nauczyciela.Tzn,ze jesli po studiach podejmiesz prace w szkole a po roku ja przerwiesz,to masz 5 lat na powrot do szkoly.Jesli nie podejmiesz pracy to nie ma takiego okresu,po ktorym przepadalyby uprawnienia.Czyli lepiej na razie nie zaczynac pracy w szkole,szukac zegos lepszego....:)
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa

 »

Pomoc językowa