Studia filologiczne vol. 2

Temat przeniesiony do archwium.
Obejrzałam dzisiaj filik Pani Arleny Witt na youtube "Dlaczego warto studiowac filologię?" Jak powiedziała jaki poziom trzeba mieć żeby nie mieć kłopotu, to myślałam, że ją spiorę przez ekran monitora..
Link do kanału tutaj: https://www.youtube.com/user/jezykalnia
Zeby nie ieć problemu najlepiej znać język na poziomie cambridge proficiency (!) to chyba takiego sie ucze na studiach, a jesli sie myle to neich mnie ktos oswici
troszeczke problemow moge miec jeśli jestem na poziomie advanced a jak jestem nizej to juz calkiem
Przepraszam bardzo ale w szkole używamy podręcznikow (jeem w gr zaawansownej) i jest to poziom B2 czyli sredniozaawansowany
I moje pytanie czy ta Paniusia troche koloryzuje czy jest nak nna srio bo w tej chcwili zwatpilam i wgl nie mam szans
ona nie koloryzuje, ona mówi nieprawdę. Nawet wykładowcy na filologii popełniają proste błędy językowe, co możesz zobaczyć w tym dzisiejszym wątku:

https://www.ang.pl/forum/studia-jezykowe/250563
edytowany przez zielonosiwy: 23 sty 2016
omatko no strasznie sie przestraszylam, i mysle co ona pie*
no to masz lekcje życiową: nie wszystko, co ktoś mówi jest prawdą
ale wiesz ciężko jedt, bo niby skończyła filologię i to buduje taki hmm respekt i skoro skończyła to powinna sie znac, no ale..
Studia studiom nie są równe. Ja mam sąsiadkę po fil. ang. ,jednakże jej język wcale nie zrobił na mnie piorunującego wrażenia ;)
poradzenie sobie na pnja to jedno, ale tej pani chodzilo raczej o to, ze trzeba czytac podreczniki literatury czy fonetyki/fonologii, ktore nie sa napisane na poziomie matury.
na dobre filologie ida osoby z maturą z ang. na 90%, a więc takie, ktorych wiedza na pewno wykracza ponad B2. Takie osoby raczej dobrze radza sobie na przedmiotach teoretycznych (jezeli chodzi o rozumienie tekstu), a wiec moim zdaniem wystarcza poziom B2+, takie C1- :-). Mozesz tez zajrzec do programu studiow - w 'sylwetce absolwenta' jest zwykle podany poziom znajomosci jezyka, jaki sie osiaga. Dla absolwentow studiow licencjackich jest to z reguly C1.
no dobrze, tylko po co startowac z tekim zdaniem, że os kt sa na pozimie cambridge proficiency to nie bd mialy problemow, to mpze najlepiej zebym odrazu miala mgr i wtedy ni bd miala wgl problemu na studiach
Im wyższy poziom od początku studiów, tym jest łatwiej. Trzeba wziąć pod uwagę, że około 90% (jeśli nie więcej) przedmiotów prowadzonych jest w języku angielskim - i nie są to same "pogaduszki", ale techniczne przedmioty typu gramatyka historyczna czy porównawcza, fonologia, semantyka, literatura, historia obszaru językowego, metodologia, itd. Dostać się łatwo, ale utrzymać to osobna historia.
trzeba wziąć pod uwagę też to, że kiedy Pani Arlena studiowała poziom mógł być inny
Może wymagane były jakieś egzaminy wstępne lub coś podobnego, teraz liczy się matura i studia mają się rozpoczynać na poziomie adekwatnym dla absolwentów liceum
Teraz poziom na studia językowe jest duzo dużo wyższy niż jakl to było 5-10 lat temu, trzeba ostro sie przygotować .
>>>>Teraz poziom na studia językowe jest duzo dużo wyższy niż jak to było 5-10 lat temu, trzeba ostro sie przygotować .
To moze jest dlatego, ze za duzo ludzi wybiera sie na studia, a miejsca sa okreslone.
Witam, napisalam angielski podstawowy na 98%, rozszerzenie na ok 84-86 %, polski rozszerzenie na ok 80-90 %, niestety matematyke tylko na ok 40-50 %. Jakie mam sznase na filologie angielska na UW?
policz sobie najpierw, ile punktów uzyskasz w rekrutacji
A ile powinnam uzyskać żeby mieć realna szanse?
sprawdź sobie, jakie byly progi w zeszlym roku
Temat przeniesiony do archwium.