Hej, zastanawiam się ostatnio nad wyborem uczelni, gdzie mogłabym studiować filologię niemiecką z językiem włoskim albo hiszpańskim ze specjalnością tłumaczeniową i ostatnio wyskoczyła mi właśnie Wszechnica Polska. Chciałabym się dowiedzieć, jak to tam faktycznie wygląda, bo czytając dotychczasowe opinie nie wiem w zasadzie, co myśleć o uczelni - opinie są w większości negatywne i wręcz nie na miejscu. Czy ktoś, kto już tam studiuje na wydziale filologii mógłby mi coś więcej opowiedzieć o uczelni? Bardzo mi zależy na studiach językowych ale jakoś nie mogę znaleźć nic, co by się mogło wpasować w moje dalsze plany zawodowe. Jakie są progi punktowe z nową maturą? Atmosfera? Wykładowcy? Naprawdę jest aż tak źle?
Proszę o rzetelne odpowiedzi a nie zasłyszane plotki czy jednorazowe incydenty.
To naprawdę dla mnie ważne i będę wdzięczna za szczere opinie.
Pozdrawiam