CO DALEJ???mała desperacja :(

Temat przeniesiony do archwium.
Witam!!!mam taki mały problem(zyciowy)studiuje juz socjologie zaocznie na3 roku,te studia dadza mi bardzo ogolna wiedze,w niczym nie jestem specjalistka,niczym sie az tak bardzo nie interesuje a widze ze czas leci i trzeba szybko myslec co dalej.Myslalam nad stiudiami jezykowymi(francuski z angielskim)ale tu tez problem nauczyciel czy tlumacz?i gdzie mozna isc do szkoly?WSJO?troche to kasy a ja jej nie mam:(nie wiem co dalej,moze cos rocznego?a moze cos zupelnie innego,jakis pomysl,pomozcie troszke.Pozdrawiam
:)))to masz to samo co ja tyle, ze ja teraz zaczne 3 roczek dziennej socjologii, a studiuje juz fil. ang na wsjo ale WCALE ci tego nie polecam, mozesz przeciez probowac na dzienne skoro masz zaoczna socjo:0fajnie ze mozesz startowac w przeciwienstwie do mnie na dzienne:)))powodzenia i napisz za jakis czas co postanowilas
Może spróbować psychologię w oparciu o socjologię... albo zostać policyjnym negocjatorem :P
zastanawiam sie nad negocjatorem ale chyba to troszke ciezko zrobic,zreszta nie wiem,chyba trzeba byc psychologiem:(jakbys cos wiedzial na ten temat to daj znac:)