do studentów WSL!!!!

Temat przeniesiony do archwium.
Poniewaz w jednym watku mi nie odpowiedziano na moje watpliwości, więc próbuje ponownie. Ale jestem uparta :)
Mysle o studiach zaocznych na Wsl (Częstochowa) ale mam obawy czy podołam.. To tylko 6 zjazdów ..I mam watpliwości czy praca samodzielna ( w głownej mierze) pomoże mi uzyskac taki stopien znajomości języka ang., jaki filologowi przystoi ;) Hmmm.. Można samemu poznac wiele słowek , swietnie znac gramatykę..To wiem - bo w głownej mierze ucze sie sama... ( oceniono moja gramatyke na poziomie advanced a znajmość słow na poziomie "mocnym" upper-intermediate) Gorzej jesli chodzi o mówienie... Obecnie to tez poziom upper intermediate..ale niestety nie mam czasu na takie "szlifowanie go" ...(uczęszczam na rózne kursy konwersacyjne, ale ciagle czuje , że te kursy to za malo). Boje się , że cięzko mi będzie osiagnąc odpowiedni- jak na filologa przystało- poziom jesli chodzi o KOMUNIKACJE, mówienie (PRZY 6 ZJAZDACH NA SEMESTR) . Dlatego wazne jest dla mnie to , aby wypowiedziały sie osoby studiujące tam w trybie zaocznym na WSL. Jak jest WASZE zdanie? Jak sobie radziliście studiując zaocznie? Jaki był WAsz poziom wyjsciowy?
szczerze odradzam studia na wsl. Twój język na pewno się nie poprawi, a wręcz przeciwnie- prawdopodobnie się pogorszy. W najlepszym wypadku będziesz się bardzo nudzić na zajęciach:)
Drogi Gosciu! A mozesz mi powiedziec cos wiecej ? (Moj mail [email] - jezeli nie masz ochoty wypowiadac sie tu forum)... Naprawde zalezy mi na rozmowie z kims zorientowanym.
Ponownie błagam o odzew ... :)
sprawdź pocztę:)
Czy żadni inni studenci WSL nie odwiedzja tej strony? Az wierzyc mi sie nie chce...
bede uparta az do znudzenia.. ;)
witam Cie.wiem ja powiem tak.studentka jestem juz.tylko ze dopiero pierwszego roku :) wiec nie wiem co sie tam dizjee.jedno powiem.mam znajomych ktorzy bardzo sobie chwala.i nigdy jeszcze nie slyszalam zlej opinii o tej szkole..ponoc poziom jest calkiem niezly i wykladowcy sa w porzadku.ta w/w opinia jest pierwsza taka ktora znalazlam.a opinii slyszalam juz wiele.poszukaj sobie tu na forum wypowiedzi o WSL
uparta aniu czytam Twoje posty i zastanawiam sie skad w Tobie tak niskie poczucie wlasnej wartosci!!1przeciez do odwaznych swiat nalezy, rozumiem ze masz mase watpliwosci, ale nie popadaj w skrajnosc!!!!nikt Ci nie powie czy dasz rade bo to zalezy od Ciebie!i albo rozpoczniesz nauke albo dalej bedziesz zadawala sobie i iny\nym pytanie czy dam sobie rade!!!!probuj!
Dzieki Oliwka!
Masz rację. Tylko widzisz studia zaoczne jezykowe maja w sobie pewna specyfikę.. Zastanawiam sie właśnie jak to jest z innymi studentami zaocznymi... jak oni ćwiczyli komunikację... wiadomo , że zjazdów w semestrze jest mało.. a poprawnośc komunikacyjna..to cos , czego nie jest łatwo sie "nauczyć"... Dlatego sie tego obawiam... No cóz jutro podejmę ostateczną decyzję... Dziekuję Oliwko , że odpisałaś. Pozdrawiam.
czesc ja studiowałam na wsl zaocznie i powiem jedno! Języka na konwersacjach nie poprawisz na pewno, no chyba ze uwielbiasz zabierac glos i w kółko gadać, ale wszystko zalezy od tego kto prowadzi konwersacje. Jedni wykładowcy poprawiali inni kiwali tylko głowami (w tym native speakerzy). Ja zaczynałam mając srednio opanowany język ale wkrótce przegoniłam innych, tylko dzięki pracy własnej: czytaniu gazet z wielkiej brytanii, książek w oryginale, słychaniu bbc, itp.
Dla mnie poziom był za niski bo wyszłam z bdb na dyplomie i przeszłam sobie przez studia z pieśnią na ustach. Uczę w szkole językowej i znam swoj poziom, ale nie osiadłam na laurach. Kontynuuję SUM.
Wsl jest łatwą uczelnią, co nie znaczy, że wykładowcy są kiepscy i kiepsko uczą. Poziom mają okey i wszystko zależy od ludzi, którzy albo płaczą ze jest cięzko, albo narzekają że zbyt łatwo:) Oceń sama. Twoj uper-intermediate wydaje się wystarczający, na pewno sobie poradzisz, ale musisz sama poszukiwać dróg do "szlifu językowego"
powodzenia, narka!
Hej ! Mam pytanko? Czy mogłabym utrzymywac kontakt mailowy? .. Chyba jednak zdecyduję się na te uczelnię.. Ale chciałabym pogadać.. Jak nie masz oczywiscie nic przeciwko .. Mój mail : [email]
Aha... Pytanie o maila było do chmiela 45 :) Pozdrawiam.
jasne , nie ma sprawy, pytaj o co chcesz, pisz na [email]
na jakie studia poszlas linencjat czy mgr??
Jezeli to pytanie do mnie... to ja zamierzam sie wybrac na licencjackie.. Pozdrawiam
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Au Pair