no to sie teraz pochwaliles swoimi kompleksami, gratulacje, myslalam ze zyjemy w swiecie gdzie wyjazd do stanow nie jest az takim super wyczynem ktorym trzeba sie chwalic, bo ja nie odbieram tego w takich kategoriach, jest to calkiem normalne, ze ludzie w tych czasach podrozuja , ucza sie w innych krajach, wiem, powinnam napisac tylko kursy ESL, zorientowani wiedzieliby o co chodzi a ja nie otrzymywalabym takich odpowiedzi jak twoja i twojego poprzednika, pozdrawia was ktos kto byl w nowym jorku , lepiej wam? I co z tego ze bylam w stanach? Nie wywyzszam sie z tego powodu, bo dlaczego mialabym to robic? Prosilam tylko o jakas pomoc w poszukiwaniach testow na wyzsze uczelnie, bo wrocilam juz z tych waszych \"Stanow\". Take care dude.